"W nocy z środy na czwartek, patrolujący ulice miasta policjanci zauważyli na parkingu na os. Południe Opla, a w środku dwie osoby. Na widok radiowozu mężczyźni zaczęli nerwowo się zachowywać i to wzbudziło podejrzenia policji- informuje Monika Żabicka rzecznik starachowickiej komendy. W trakcie sprawdzania auta funkcjonariusze znaleźli zawiniątko z białym proszkiem, który wstępnie zidentyfikowano jako amfetamina oraz dwie torebki z suszem roślinnym i młynek. Obaj mężczyźni trafili do aresztu".
Mężczyźni wczoraj usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Teraz grozi im do 3 lat więzienia.