Około godziny 17 dostaliśmy zgłoszenie, że na ulicy Żeromskiego w Starachowicach doszło do zalania mieszkania - mówi Konrad Dąbrowski rzecznik starachowickich strażaków. Na miejscu okazało się, że w jednym z mieszkań pękła rura przy grzejniku a woda zalała sąsiada. Nie obyło się bez komplikacji, ponieważ mieszkanie w którym doszło do uszkodzenia grzejnika było zamknięte. Aby się do niego dostać musieliśmy użyć drabiny - dodaje rzecznik.
W tej chwili na miejscu trwa akcja strażaków. Czy mieszkańców nie czekają przerwy w dostawie ciepła i ciepłej wody? W tej chwili trudno odpowiedzieć na to pytanie - dodaje rzecznik Dąbrowski.