policja

i

Autor: pixabay, zdjęcie ilustracyjne

policja

"Jestem pijany, narąbany…i trzeba mnie zawieźć do szpitala". Taki telefon na 112 ze Skarżyska

2023-04-20 11:53

"Jestem bardzo pijany, narąbany…i trzeba mnie albo do szpitala zawieźć, albo rower do domu”. Takie żądanie zgłosił pewien 63-letni skarżyszczanin, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Policjanci przekazali nietrzeźwego wraz z rowerem pod opiekę rodziny.

"Jestem pijany,narąbany…i trzeba mnie zawieźć do szpitala". Taki telefon na 112 ze Skarżyska

Zgłaszanie bezpodstawnych interwencji lub blokowanie numeru alarmowego jest wykroczeniem, za którego popełnienie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny w wysokości do 1500 złotych. Przekonał się o tym 63-letni mieszkaniec Skarżyska – Kamiennej. W środę tuż przed godziną 21 zadzwonił na numer alarmowy 112 i stwierdził, że jest pijany.

Zażądał przewiezienia do szpitala, a jego roweru do domu. We wskazane miejsce pojechali policjanci i rzeczywiście zastali mężczyznę, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. Nie potrzebował opieki medycznej, więc prośby o hospitalizację mundurowi nie spełnili. Razem z rowerem przewieźli 63-latka do miejsca zamieszkania. A za swoją bezmyślną „zachciankę” będzie musiał zapłacić mandat w wysokości 500 złotych - informuje jar osław Gwóźdź, rzecznik KPP Skarzysko.

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy