Na jednej z sandomierskich ulic pięcioosobowa grupa zaatakowała trzech mężczyzn wracających do domu. Z relacji zgłaszających wynikało, że zaatakowani bez powodu mężczyźni byli bici, kopani oraz uderzani znakiem drogowym. Dodatkowo jeden ze sprawców miał się posługiwać przedmiotem przypominającym nóż. Po chwili pokrzywdzonym udało się oddalić od sprawców, którzy kierując się agresją ponownie dogonili mężczyzn zadając im kolejne ciosy.
Z relacji zgłaszających wynikało, że zaatakowani bez powodu mężczyźni byli bici, kopani oraz uderzani znakiem drogowym. Dodatkowo jeden ze sprawców miał się posługiwać przedmiotem przypominającym nóż. Po chwili pokrzywdzonym udało się oddalić od sprawców, którzy kierując się agresją ponownie dogonili mężczyzn zadając im kolejne ciosy - informuje KPP w Sandomierzu.
Po otrzymaniu tej informacji sandomierscy policjanci natychmiast przystąpili do działania. Już po chwili w rękach stróżów prawa znalazł się pierwszy mężczyzna podejrzewany o pobicie.
Skrupulatna praca doprowadziła do zatrzymania kolejnych osób w tym jednej kobiety. W toku prowadzonych czynności przez kryminalnych okazało się, że sprawcami pobicia są mieszkańcy Sandomierza w wieku od 17 do 35 lat. Wszyscy trafili do policyjnej celi, trzech mężczyzn spośród nich było nietrzeźwych.
Szajce grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 33 -latek, który podczas pobicia używał niebezpiecznego przedmiotu musi liczyć się z karą nawet do 8 lat za kratkami.