W miniony poniedziałek około godziny 16 do sanktuarium w Sulisławicach weszła para, która jak się okazało nie miała w planach modlitwy. Za cel obrali stojącą na stoliku szklaną skarbonę z datkami wiernych. Jak zarejestrowały kamery w świątyni, nie zastanawiając się zbytnio, chwycili za skarbonę i uciekli w kierunku pobliskich zarośli. Tam w niezbyt delikatny sposób, pozbawili jej zawartości szacowanej na kwotę około 3000 złotych. Gdy o zajściu poinformowani zostali sandomierscy policjanci, natychmiast przystąpili do ustalania sprawców kradzieży. Skrupulatnie zbierając dowody i informacje, wpadli na trop 53-latka z gminy Koprzywnica i jego 42-letniej partnerki. Już następnego dnia zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi - informuje KPP w Sandomierzu.
Dwójka rabusiów usłyszała zarzuty kradzieży. Grozi im teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.