Na początek przypomnijmy jak wyglądała wspominana "Królowa śniegu", jodłowa suknia powstała specjalnie na wystawę ,,Ogród zimowy w Pałacu Lubomirskich" w Przeworsku. Inspiracją były bajki i baśnie.
Teraz Pani Izabela poszła o krok dalej i przygotowała całą kolekcję sukien z kwiatów i liści. Wszystkie są niepowtarzalne, zjawiskowe po prostu przepiękne. Jedyną ich wada jest trwałość materiału.
Teraz zrobiłam sześć sukni z płatków kwiatów - opowiada nam Izabela Nobis - to było akurat po Walentynkach. Trzy suknie były wykonane z samej zieleni, jedna z płatków róż a reszta z kolorowych kwiatów. To bardzo długa i mozolna praca, nad jedną z sukien spędziłam ponad sześć godzin - opowiada Pani Iza.
Trwałość takiej sukni niestety nie jest najdłuższa - piękny wygląd utrzymuje się około dwóch dni. Są oczywiście odżywki, które przedłużają trwałość i świeżość tych kwiatów. Na razie sukienki zostały upięte na manekinach, ale kolejne chciałabym zaprezentować na żywych modelkach. Moim marzeniem jest wykonanie sukni ślubnej z trenem obsypanym kwiatami – opowiada florystka.
Bazą do długiej sukni z róż jest materiał upięty na manekinie i dopiero na niego autorka naklejała płatki. Z kolei krótka sukienka koktajlowa powstała z białych margerytek, jasnoróżowych róż, goździków i astromerii. Do kilku sukienek powstały nakrycia głowy, również wykonane z kwiatów.