Starachowice. Historia strajku z 1991 roku w zakładach
Podczas przemian gospodarczych na przełomie lat 80. i 90. przedsiębiorstwo znalazło się w trudnej sytuacji i groziła mu likwidacja. 9 sierpnia 1991 roku dyrekcja zakładu zapowiedziała likwidację fabryki ze względu na jej sytuację finansową. Robotnicy postanowili walczyć o przetrwanie zakładu. Na czele komitetu strajkowego stanął szef KZ S Zbigniew Rafalski.
W 1990 roku Star wyprodukował 6 tys. aut, w kolejnym 2.300 i w 1992 roku 1.600. Tylko do 1991 roku import ciężarówek z Zachodu sięgnął 100 tys. sztuk. Rozregulowana gospodarka przeżywała zapaść i zmalały przewozy, a z nimi popyt na samochody. Z zakupami wstrzymało się nawet wojsko, które miało 47 tys. Starów i samo odnowienie parku powinno spowodować zakup pół tysiąca Starów rocznie, tymczasem w 1992 roku MON kupiło w Starachowicach zaledwie 60 samochodów. Ostatecznie dyrekcja zapowiedziała 9 sierpnia 1991 roku likwidację fabryki ze względu na jej sytuację finansową. Solidarność ogłosiła strajk okupacyjny, a strajkujący oznajmili, że czują się oszukani przez resort prywatyzacji. Zapowiedzieli, że przerwą protest, jeśli rząd podpisze umowę o procesie naprawczym fabryki i całej gospodarki Starachowic.
Zastrajkowało ponad 3,1 tys. osób w zakładzie macierzystym i blisko 2 tys. w filiach. (źródło:www.trucks-machines.pl/samochody-ciezarowe/historia/2398-czarne-lata-starachowic)
O tych ciekawych z historycznego punktu wydarzeniach, dotyczących naszego miasta opowiada działacz "Solidarności" Jan Seweryn, ówcześnie wiceprzewodniczący Komitety Strajkowego na wydziale S4.
Wszyscy w Starachowicach byli zainteresowani, aby ta firma przetrwała - opowiada Jan Seweryn. Wspomagało nas bardzo wiele osób - dodaje.
W piecach hartowniczych ... piekliśmy placki - opowiada Seweryn. Ale to nie jedyna ciekawostka związana ze strajkiem - dodaje.
Starachowice. Strajk 1991 rok FSC
Strajk został zawieszony 10 września, po ponad miesiącu, rządową obietnicą znalezienia inwestora oraz wpłaty 46 mld zł na zaległe wynagrodzenia. Rząd przyznał Starachowicom statut strefy zagrożonej bezrobociem. Miasto dostało kredyt na szkolenia pracowników, prace inwestycyjne i na centralę telefoniczną. Rejonowy Urząd Pracy przekazywał co miesiąc 4 mld zł na zasiłki dla 8,3 tys. osób, gdy mieszkańców było 60 tys.
Na całą rozmowę z Janem Sewerynem zapaszmy w naszych magazynach na ESKA Starachowice 102,1. Sobota godzina 6:30. niedziela 7:00
Zdjęcie z mszy kończącej strajk
Starachowice. Hymn Strajku 1991
Posłuchajcie
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz [email protected] lub prześlij wiadomość Messangerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy