W budynku za ponad 3 mln wychodzi wilgoć! Gmina odpowiada "jesteśmy zaniepokojeni"

2023-11-20 5:28

Co się dzieje z budynkiem wybudowanym przy starachowickiej Lubiance? To pytanie w obszernej interpelacji zadał radny Dariusz Grunt, odnosząc się do wyraźnych zacieków widocznych wewnątrz funkcjonującego lokalu. Dziś do pytań radnego odniosła się wiceprezydent Elżbieta Gralec.

W budynku za ponad 3 mln wychodzi wilgoć! Gmina odpowiada jesteśmy zaniepokojeni

i

Autor: facebook.com/Marek Materek facebook.com/Dariusz Grunt/ Materiały prasowe W budynku za ponad 3 mln wychodzi wilgoć! Gmina odpowiada "jesteśmy zaniepokojeni"

Lubianka Starachowice po rewitalizacji

Przypomnijmy wartość całej inwestycji przekroczyła 31 milionów złotych, z czego ponad 25 % stanowi kredyt. Jednym z elementów rewitalizacji była budowa lokalu nad samym brzegiem zalewu. Koszt tej budowy znacznie przekroczył trzy miliony złotych. Lokal po kilku przetargach został wynajęty i zgodnie z przeznaczeniem, najemca prowadzi tam restaurację. Niestety, może się okazać, że kilka miesięcy po hucznym otwarciu, niezbędny będzie remont!

Moją uwagę przykuł odpadający tynk nad podłogą oraz zagrzybione ściany . Są ewidentne ślady wdzierającej się wilgoci po ścianach do lokalu. Skutkiem jest odpadanie płytek w toalecie oraz w kuchni. Kiedyś w lokalu miała pojawić się woda. Ponoć w związku tą sytuacją były wykonane prace drenażowe mające na celu zaprzestania podchodzenia wody podsiąkania i zagrzybiania ścian. Są one zagrzybione nad posadzka w pasie ok. 0,5 a nawet 1 m - napisał w swojej interpelacji radny Grunt. O wilgoci w lokalu informowała też radna powiatu Agnieszka Kuś.

Co na to Gmina Starachowice?

Dziś w Biuletynie Informacji Publicznej pojawiła się obszerna odpowiedź i stanowisko Gminy Starachowice w tej sprawie. Dokument podpisała wiceprezydent Elżbieta Gralec. Cytujemy fragmenty tego pisma:

Gmina zorganizowała przegląd gwarancyjny budynku gastronomicznego> W dniu przeglądu, Użytkownik stwierdził, że po wykonaniu drenażu, mimo obfitych opadów deszczu w sierpniu, nie pojawił się wypływ wody w budynku i że obserwuje zmniejszenie zawilgocenia ścian. Mogło to wskazywać, że drenaż spełnia swoją funkcję. Stwierdzono, że konieczna jest dalsza obserwacja po kolejnych obfitych opadach deszczu.

Z początkiem października najemca poinformował nas, że po ostatnich intensywnych opadach atmosferycznych na ścianach wewnątrz budynku pojawiły się nowe mokre ściany

Zaniepokojeni tym faktem, wystąpiliśmy o opinię do uczestników procesu budowlanego tj. projektanta, inspektora nadzoru i wykonawcy, gdyż fakt ten może świadczyć, że w budynku może występować miejscowa nieszczelność izolacji. Ponadto Gmina Starachowice, z uwagi na brak jednoznacznego określenia przyczyny podsiąkania w budynku, zdecydowała o zleceniu ekspertyzy budowlanej - czytamy w piśmie Gminy Starachowice

Dla porządku: W ostatnich kilku miesiącach, czyli zarówno w sierpniu, wrześniu czy październiku nie notowaliśmy w Starachowicach wyjątkowych, nawalnych opadów deszczu, odbiegających od norm wieloletnich. Wręcz przeciwnie, miesięczne sumy opadów są dużo niższe, niż średnia dla podobnych okresów z lat ubiegłych. Co stanie się, gdy opady rzeczywiście będą długotrwałe i przekraczające normy? Całość odpowiedzi na interpelację radnego znajdziecie TUTAJ

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz [email protected] lub prześlij wiadomość Messangerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy