W starachowickim szpitalu ubywa lekarzy...za to administracja kwitnie

To, że w starachowickim szpitalu przez ostatnie miesiące, od początku pandemii bywają tylko krótkie epizody kiedy przyjmowani są pacjenci z innymi schorzeniami niż Covid-19, to jedno. Innym problemem jest kwestia ubytków lekarzy, w kadrze szpitala. Od 2018 roku do połowy roku bieżącego ze 134 lekarzy zatrudnionych w lecznicy zostało tylko 114. Rozwiązaniem ma być zatrudnianie lekarzy z Białorusi czy Ukrainy o czym już pisaliśmy, ale w tym tempie za kilka lat w naszym szpitalu nie będzie miał kto leczyć?

Bulwersujący w tej sytuacji jest wzrost zatrudnienia w kadrze nie medycznej, czyli administracji placówki. Z 61 osób w tej grupie zawodowej pracującej w 2018 roku za rządów dyrektora Grzegorza Kalety i nowego Zarządu Powiatu Starachowickiego mamy już 72 osoby w roku 2021.

Trafnie skomentował to radny Mirosław Wojciechowski: Jakoś trudno mi zrozumieć pewne sprawy, Polsko Amerykańskie Kliniki Serca, które istniały 10 lat zatrudniały prawie 100 osób na oddziałach, a były 4 osoby w administracji i dyrektor placówki Marian Mróz. I jakoś wszystko to ogarnęli... zestawiam tylko te fakty z rzeczywistością. Różnica była taka, że PAKS był prywatny i jakoś sobie poradzili. 

O tym, że dzieje się coś niepokojącego w szpitalu niestety dowiadujemy się z Facebooka prezydenta Materka, a nie z obrad Rady Powiatu dodała radna Agnieszka Kuś. Dla mnie to jest zadziwiające, że na temat szpitala głosu nie zabiera starosta, tylko gdzieś na forach internetowych prezydent. Na" litość boską" prezydent ma pod sobą miasto i dobrze by było, żeby głos w sprawie szpitala zabierał ktoś, kto jest za to odpowiedzialny, a nie wchodzenie z butami w czyjeś kompetencje - dodała radna Joanna Główka.

A tak wzrost administracyjnego zatrudnienia tłumaczył Dyrektor Kaleta:

W administracji w związku z nowymi wytycznymi został zatrudniony KAPELAN SZPITALNY oraz jedna z pań ze związków zawodowych. Dodatkowo na umowy czasowe pracownicy w dziale informatyki, oraz do "magazynu darów", który został utworzony w związku z otrzymywanym wsparciem od pana wojewody. Dwie osoby w związku z pracami w archiwum księgowości, oraz dwie osoby na miejsca osób, które szykują się do odejścia. Uznaje te zatrudnienia za słuszne  - mówił na sesji dyrektor Kaleta.

Pokłosiem tego "że niby wszystko jest w porządku" było odwołanie Członka Zarządu Powiatu odpowiedzialnego za szpital Roberta Sowuli i powołanie na to miejsce Beaty Stąpor. W ostatnich dniach sam odwołany publicznie na Facebooku przepraszał prezydenta Materka ... pytanie tylko za co, skoro z przebiegu dyrektorskiego sprawozdania wynika, że ... wszystko było dobrze!

Publiczne przeprosiny zaserwował prezydentowi Materkowi również starosta Piotr Babicki:

W tej sprawie pojawiają się jednak pytania: Jakie to były błędy i kto na nich ucierpiał? Kto rozdaje karty w starachowickim szpitalu i czy wobec winnych wyciągnięto odpowiednie konsekwencje? Nie jest też tajemnicą, że wynik finansowy szpitala będzie dobry, ale główny wpływ na to miało przekształcenie placówki w "covidowy". Procedury związane z pandemią są znacznie lepiej wyceniane przez NFZ, co będzie jednak w roku przyszłym kiedy wrócimy do leczenia wszystkich schorzeń?

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy