Pod koniec marca tego roku starachowiccy policjanci przyjęli zawiadomienie o podpaleniu auta na jednym z osiedli w mieście. Od samego początku nad ustaleniem okoliczności i sprawcy tego przestępstwa pracowali funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich.
W minioną środę zatrzymany został 34-letni mieszkaniec Starachowic, który jest podejrzany o podpalenie pojazdu. Pokrzywdzony wycenił wartość strat na kwotę blisko 47 000 złotych.
Zatrzymany starachowiczanin usłyszał zarzut zniszczenia mienia, a wczoraj sąd zastosował wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru oraz poręczenia majątkowego - relacjonuje Paweł Kusiak, rzecznik KPP w Starachowicach.
Za zniszczenie auta mężczyźnie grozi 5-letni pobyt w więziennej celi.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!