Spis treści
- Listopadowe grzybobranie w świętokrzyskich lasach
- Listopadowo-grudniowe grzybobranie. Gąski, opieńki, mleczaje
- Zobaczcie Wasze jesienne zbiory w galerii
- Opieńka, mleczaje jodłowe i gąski zielonki. Te gatunki polecają się na listopadowe grzybobranie
- Z gąskami trzeba uważać! Ostrzegają lekarze
- Jak długo grzyby z nami zostaną w Świętokrzyskiem?
Listopadowe grzybobranie w świętokrzyskich lasach
Prawdziwki, bo tak potocznie mówimy o borowikach szlachetnych zdecydowanie ustąpiły miejsca typowo jesiennym gatunkom. Grzybobranie w listopadzie, a nawet w grudniu to jednak nadal przyjemność i z lasu z całą pewnością nie wrócimy z pustym koszem. Wasze raporty ze świętokrzyskich lasów dowodzą, że wciąż można liczyć na koszyk "gęsiny" mleczajów jodłowych, boczniaków czy opieniek. Te gatunki, jeżeli nie pojawi się drastyczna zmiana, mogą nas cieszyć nawet do końca grudnia. Może też być tak, że wigilijne pierogi przyrządzimy ze świeżych grzybów.
Listopadowo-grudniowe grzybobranie. Gąski, opieńki, mleczaje
Podstawowe i najbardziej popularne grzyby, które będą jeszcze dostępne dla grzybiarzy to przede wszystkim trzy gatunki: opieńka. Grzyb bardzo lubiany przez amatorów leśnego runa, grzyb czysty, występujący w dużych skupiskach. Bywa tak, że trafiając na pień porośnięty opieńkami w kilka minut możemy nazbierać pełen kosz. Polacy cenią również walory kulinarne opieniek, podobno świetnie sprawdzają się w pierogach - opowiada leżnik z Daleszyc Paweł Kosin
Zobaczcie Wasze jesienne zbiory w galerii
Opieńka, mleczaje jodłowe i gąski zielonki. Te gatunki polecają się na listopadowe grzybobranie
Gąski rosną nawet na najbardziej jałowych i ubogich glebach. W zasadzie uwielbiają gleby piaszczyste, a grzybiarze doskonale wiedzą, że na gąski trzeba mieć odpowiednie "miejscówki". Taką mekką gąsek są ubogie laski sosnowe wokół Łagowa czy Rakowa. Mleczaje jodłowe przez niektórych mylnie nazywane "rydzami" spotkamy w lasach wokół Kielc, ale swoje miejscówki lokalnie w lasach jodłowych mają grzybiarze na terenie całego województwa.
Z gąskami trzeba uważać! Ostrzegają lekarze
Gąski są bardzo smaczne ale jak informują lekarze, grzyby te kumulują toksyny. W przypadku spożycia dużych ilości gąsek przez kilka dni ten grzyb może nam zaszkodzić. "W tym przypadku, jak we wszystkim umiar jest jak najbardziej pożądany" dodaje Paweł Kosin.
Jak długo grzyby z nami zostaną w Świętokrzyskiem?
Wszystko wskazuje na to, że nie grozi nam rychłe nadejście zimy. I dopóki nie nadejdą poważne mrozy do lasu warto chodzić i korzystać z uroków jesieni. Prawdopodobnie nie znajdziemy już tylu borowików szlachetnych, ale opieńki, mleczaje, gąski wciąż będzie można zbierać w dużej ilości. Korzystajmy z tego sezonu, póki jest dla nas łaskaw. Lokalni wytrawni grzybiarze polecają również :
- Pieprzniki trąbkowe
- Wodnichy późne
- Monetnica maślana
- Płachetki zwyczajne
- Wrośniak różnobarwny
- Lakówka pospolita
- Pniarek brzozowy