Śmierć policjantki ze Starachowic? Ta kobieta nigdy nie uległa wypadkowi
W ostatnich dniach byliśmy świadkami działania dezinformacyjnego na dość szerokim gruncie. W starachowickich portalach społecznościowych i informacyjnych pojawiła się wiadomość o policjantce, która uległa wypadkowi na służbie. Młoda funkcjonariuszka pilnie potrzebowała krwi. Kilka dni później pojawiła się informacja o śmierci kobiety.
Informacja ta z prędkością światła obiegła Internet, wiele osób udostępniało ten news w mediach społecznościowych, gdzie wszyscy mogli oglądać zdjęcie policjantki w potrzebie - czytamy na stronie Świętokrzyskiej Policji. Kolejnego dnia pojawiła się następna wiadomość – tym razem o śmierci młodej mundurowej ze Starachowic. Tymczasem okazało się, że policjantka nie tylko nie umarła, nigdy nawet nie uległa wypadkowi. I to nie wszystko! Kobieta, o której informacja była tak szeroko komentowana i udostępniana, nigdy nie pracowała w Policji!
Okazało się, że była to nieprawdziwa informacja. Skoro fałszywa, to wydawałoby się, że wiadomość ta nie ma znaczenia. Nic bardziej mylnego! Ludzkość od dawna zauważyła jaki potencjał może tkwić w nieprawdziwych doniesieniach. Wojny medialne i dezinformacja mają realne odzwierciedlenie w rzeczywistości, często wywołują konkretne efekty. Pamiętajmy, że ci, którzy tworzą takie informacje najczęściej działają w sposób zaplanowany i mają konkretny, ukryty cel - przypomina policja.
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy
