W sobotę do dyżurnego starachowickiej komendy wpłynęło zgłoszenie dotyczące zaśmiecania lasu.
Na miejscu interwencji zgłaszający wskazał policjantom samochód, z którego dwie osoby wyrzucały śmieci. Okazały się nimi 66 i 59-latka, pierwsza z powiatu skarżyskiego, druga ze starachowickiego. Starsza z nich tłumaczyła, że do lasu wjechała tylko po to, żeby posprzątać w samochodzie by następnie go umyć - informuje Paweł Kusiak rzecznik policji w Starachowicach.
Funkcjonariusze za dwa wykroczenia w postaci nieuprawnionego wjazdu do lasu oraz zaśmiecanie nałożyli na kobietę wysoki mandat. Kobieta skorzystała z prawa do odmowy w efekcie czego sprawa trafi do sądu. Grozi jej wysoka grzywna.