Policja kontroluje galerie i centra handlowe.  Uwaga, bo można dostać mandat

i

Autor: KMP Nowy Sącz Policja kontroluje galerie i centra handlowe. Uwaga, bo można dostać mandat

Zaatakowali policjantów. Małżeństwo sześćdziesięciolatków ze Starachowic stanie przed sądem

2020-12-07 11:38

Mężczyzna uderzył policjanta a kobieta zaczęła go szarpać. Małżeństwo ze Starachowic, za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Wczoraj na terenie jednej z galerii handlowych w Starachowicach, zaatakowali policjantów, którzy interweniowali ws. braku obowiązkowych maseczek. Do policyjnej celi trafił też 29 - latek ze Skarżyska, u którego brak maseczki był początkiem kłopotów.

To nie jedyna taka interwencja w ostatnim czasie. Tym razem obowiązek noszenia maseczek nie spodobał się parze krewkich sześćdziesięciolatków ze Starachowic. Do policyjnego aresztu trafił też 29 - latek ze Skarżyska, w przypadku którego brak maseczki to nie jedyne przewinienie.

Do zdarzenia doszło w niedzielę popołudniu w okolicach godziny 16:00. Para legitymowana przez policjantów nie chciała podać swoich danych, ponieważ uważała, że nie popełniła żadnego wykroczenia. Funkcjonariusze poinformowali, że w związku z tym zostaną doprowadzeni na komendę, aby ustalić dane. Wówczas mężczyzna uderzył w ręce policjanta, a kobieta zaczęła go szarpać. Następnie małżeństwo odepchnęło funkcjonariusza - relacjonuje interwencję Paweł Kusiak rzecznik starachowickiej policji.

Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani. Oboje są mieszkańcami Starachowic w wieku 61 i 63 lat. Za swoje zachowanie teraz odpowiedzą przed sądem. Za niestosowanie się do obowiązku zasłania ust i nosa w przestrzeni publicznej grozi wysoka grzywna, a za napaść na funkcjonariusza, może im grozić 10 lat więzienia.

Widmo spędzenia Bożego Narodzenia i Nowego Roku w więziennej celi, zawisło nad głową 29-letniego skarżyszczanina. W sobotę trafił za kratki, po tym jak okazało się, że jest poszukiwany za niezapłaconą grzywnę. Mężczyzna wpadł, bo nie stosował się do obowiązku noszenia maseczki.

W sobotni wieczór skarżyscy dzielnicowi podjęli interwencję wobec mężczyzny, który bagatelizował obowiązek zasłaniania ust i nosa. Legitymowanym okazał się miejscowy 29-latek. Mężczyzna został ukarany mandatem, ale na tym nie skończyły się jego kłopoty. Po chwili okazało się, że jest poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego za niezapłaconą grzywnę. Skarżyszczanin trafił za kratki z niewesołą miną, bo najbliższe 37 dni spędzić miał za więziennym murem. Sytuacja skończyła się jednak szczęśliwie dla sanitarnego ignoranta. W poniedziałkowy ranek „zaległość” uregulował jego kolega i 29-latek opuścił areszt - relacjonuje Jarosław Gwóźdź rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku.

Akcja przypominająca o maseczkach w galeriach handlowych