Skarżyscy policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami podającymi się za funkcjonariuszy lub innych urzędników państwowych.
W piątkowe przedpołudnie w sidła przestępców wpadła 85-letnia skarżyszczanka. Do seniorki zadzwoniła kobieta podająca się za policjantkę i twierdziła, że jej oszczędności są zagrożone. Aby uratować pieniądze konieczny jest przelew gotówki na policyjne konto. Wersję oszustki potwierdził kolejnym telefonem fałszywy prokurator. Kobieta uwierzyła i przesłała 50 000 złotych na wskazany rachunek - relacjonuje zdarzenie Jarosław Gwóźdź ze skarżyskiej policji.
Pamiętajmy! Jeśli nie mamy pewności z kim rozmawiamy, nie kontynuujmy dialogu i w żadnym razie nie podajmy swoich danych. Policjanci także nigdy nie proszą o przekazywanie im pieniędzy. Odbierając telefon od osób, które żądają wydania gotówki, bądź jej wypłacenia z banku, bądźmy pewni, że to oszuści. Apelujemy o ostrożność i zdrowy rozsądek w kontaktach z nieznajomymi. O takich przypadkach niezwłocznie informujmy policję, rodzinę, najbliższych sąsiadów lub znajomych.
Świętokrzyska policja apeluje zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności.