Wybuch brzmiał jak bardzo głośny grzmot podczas burzy - opowiada nam mieszkaniec jednego z pobliskich bloków. Mieszkam nieopodal bankomatu, obudził mnie potężny huk - dodaje mieszkaniec tego osiedla. Huk słychać było nawet w wieżowcu na Wysockiego, to jest dwa bloki od Carrefoura.
W tej chwili na miejscu pracuje starachowicka policja. Teren jest ogrodzony. Nie ma bezpośredniego dostępu.
Do tego zdarzenia doszło w nocy przy ulicy Prądzyńskiego - informuje Paweł Kusiak rzecznik starachowickiej policji. Na szczęście nie doszło do kradzieży pieniędzy, bandytom nie udało się dostać do bankomatu, został on jedynie lekko uszkodzony, uszkodzono też wejście do sklepu - dodaje rzecznik.