Dojrzałe kobiety też cieszą się z lalki. Mariola Gałka uważa, że to najpiękniejszy prezent

i

Autor: Mariola Gałka

Ciekawostka

Dojrzałe kobiety też cieszą się z lalki. To najpiękniejszy prezent jaki dostałam

2024-01-04 5:34

"W dzieciństwie najbardziej brakowało mi lalek...nikt mi nigdy nie kupił" - opowiada prezes ZNP Starachowice, Mariola Gałka. Marzenia spełniły się dopiero teraz, Mariola taki właśnie prezent dostała pod choinkę. "To najpiękniejszy prezent, bo dziecko jest jednak w każdym z nas" - mówi Mariola Gałka.

Dojrzałe kobiety też cieszą się z lalki. To najpiękniejszy prezent jaki dostałam

To historia z pozytywnym przekazem ... a takie lubicie najbardziej. Czasem okazuje się, że do szczęścia tak niewiele nam potrzeba, a marzenia, które były w naszej głowie kiedy byliśmy dziećmi można zrealizować nieco później. I nie mówimy tu u górze pieniędzy, "wypasionym aucie", ale.. o zwykłej, lub "niezwykłej" lalce. Takie marzenia miała mała Mariolka, a spełniło się kiedy wyrosła i stała się dorosłą Mariolą.

Cieszę się z lalki, bo spełniło się moje marzenie - mówi w rozmowie z nami prezes ZNP Starachowice, Mariola Gałka. Jako mała dziewczynka widziałam jak inne dziewczynki bawią się lalkami. Ja nie miałam czasu na takie zabawy i nikt mi nigdy nie kupił lalki, wiec o zabawie nie było mowy. Żadna koleżanka też nie dała się pobawić. Dziecko nie rozumie dlaczego tak się dzieje, że jedni mogą się bawić, a inni nie. Zawsze mi było przykro. Jednak byłam na tyle dorosła, żeby zrozumieć jak bardzo potrzebuje mnie moje rodzeństwo, opiekowałam się całą trójką. Było co robić i to był dla mnie najtrudniejszy czas mojego życia. Nawet trudno się to wspomina. Wszyscy się bawili, ja musiałam szybko dorosnąć i zająć się "żywymi lalkami". Wtedy nikt nawet nie pytał, czy chcę. Tak musiało być, choć nie powinno. Nikt nie ma prawa zabierać dziecku dzieciństwa. Mnie zabrano - wspomina Mariola.

Marzenia jednak gdzieś tam zostały...mieć kiedyś piękną lalkę - mówi Mariola. Gdy zobaczyłam na Instagramie lalki LulluDolls byłam zauroczona. One są przecudne. To mistrzostwo w każdym calu. Domownikom powiedziałam, że kiedyś sobie kupię taką, tą moją wymarzoną. Oni mnie dobrze znają i wiedzą, że nawet te wariackie pomysły kiedyś z pewnością zrealizuję. Oczywiście znów się to odwlekło w czasie, bo mam ogrom zobowiązań, jeśli chodzi o moje zwierzaki, na nie wydaje większość moich pieniędzy. Ale przyszły święta i ten najmilszy czas związany z prezentami pod choinką. U nas jest ich zawsze bardzo dużo.

Dojrzałe kobiety też cieszą się z lalki. Mariola Gałka uważa, że to najpiękniejszy prezent

i

Autor: Mariola Gałka

Osobiście nie mam daru do kupowania prezentów, ale każdy członek mojej rodziny już tak - opowiada Mariola. I naszedł moment, gdy wręczono mi mój prezent...wzięłam w rękę i już wiedziałam, nawet nie odpakowując, że to lalka. Intuicja nie zawiodła. Ale gdy odpakowałam, moje wzruszenie nie miało granic. Łzy poleciały z oczu, bo to był ten prezent o którym marzyłam przez całe życie, nawet już jako dorosła kobieta - dodaje Mariola Gałka. Po prostu spełniło się marzenie z dzieciństwa. Dostałam najpiękniejszą lalkę na świecie. Dodatkowo ta lalka jest spersonalizowana...dostałam samą siebie...malutką Marysię. Mimo, że mam na imię Mariola, to przyjaciele mówią do mnie Marysia, a że już jestem duża, to najczęściej Maryśka. Mała Marysia ma moje brązowe włosy i gęste loczki. Dziś moje włosy mają inny kolor, ale śmieję się, że gdy tylko lalka osiwieje tak jak ja, to umaluję jej włosy na blond, bo włosy tej lalki można malować. Oczywiście zakupię jej jeszcze ubranka, bo ukochaną lalkę zawsze trzeba pięknie ubierać.

Lalka jest wyjątkowa, można ją dowolnie ustawić, może siadać. W niektórych ustawieniach przypomina małą, zawsze zaradną Marysię, jakby moje odbicie - mówi szefowa ZNP. Miło było zrealizować marzenia, ale jeszcze milej było dostać ten wymarzony prezent od przyjaciółki, która chciała zrobić mi przyjemność i spełnić to właśnie marzenie. W każdym z nas jest coś z dziecka i to nie wstyd. Marzenia zaś trzeba spełniać. Lepiej późno niż wcale. Niektóre moje spełniają się czasem dosyć późno, ale najważniejsze, że się spełniają. Życzę wszystkim, żeby tak właśnie było...spełniajcie marzenia, nawet te niemożliwe, bo warto. Choćby dla uśmiechu na twarzy, czy dla tej jednej łzy spływającej po policzku ze zwykłego szczęścia. I cieszmy się z małych rzeczy, bo takie też uszczęśliwiają - dodaje.

Dziękujemy z rozmowę! A Wam życzymy aby spełniały się marzenia ... te małe i duże.

QUIZ. Ciekawostki o Starachowicach. Sprawdź czy wiesz!

Pytanie 1 z 16
Kto jest patronem Starachowic?

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy