Lekarze, pielęgniarki i położne

i

Autor: DarkoStojanovic/PD/pixabay.com Lekarze, pielęgniarki i położne

Dramatyczny apel świętokrzyskich pielęgniarek ws.dyskryminacji. Bywamy wypraszane ze sklepów i komunikacji miejskiej

2020-04-22 19:57

Prezydium Świętokrzyskiej Rady Pielęgniarek i Położnych zwraca się z apelem o podjęcie działań eliminujących stosowanie praktyk dyskryminacyjnych w stosunku do pielęgniarek i położnych oraz ich rodzin. Taki apel prezydium wystosowało do Wojewody Świętokrzyskiego.

Świętokrzyska lzba Pielęgniarek i Położnych otrzymuje od swoich członków informacje, że niektórzy pracodawcy zmuszają członków ich rodzin do zaprzestania pracy z powodu rodzinnych kontaktów z pielęgniarkami i położnymi. Propozycje pracodawców sprowadzają się do szantażu w postaci "albo L4 (nielegalne) albo wypowiedzenie warunków umowy o pracę - czytamy w piśmie skierowanym do wojewody Zbigniewa Koniusza.

Pielęgniarki i położne bywają wypraszane ze sklepów i komunikacji miejskiej. (...) Nie możemy pozostać obojętni, gdy takie zachowania mają miejsce w stosunku do pielęgniarek i położnych, dzieją się na oczach lub w wykonaniu społeczeństwa. Apelujemy do Pana Wojewody, by przy użyciu możliwych do zastosowania instrumentów uświadomić pracodawcom i społeczeństwu, że takie ich postępowanie w stosunku do pielęgniarek, położnych i ich rodzin będzie karane - pisze  Ewa Mikołajczyk przewodnicząca ORPiP.

Nie może dochodzić do sytuacji , gdy w dobie epidemii nakłada się na pielęgniarki i położne zobowiązania do bezwzględnego posłuszeństwa wobec decyzji władzy bez zadbania o poszanowanie ich PODSTAWOWYCH PRAW - apeluje przewodnicząca.

A tak Hiszpanie witają pielęgniarkę Mari Carmen kiedy wraca z pracy na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem. Bywa że musimy się jeszcze uczyć :(