Jednogłośna decyzja Rady Miejskiej
Uchwałę w sprawie ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu Rada Miejska w Starachowicach przyjęła jednogłośnie podczas sesji 26 września 2025 roku. Projekt uchwały był poprzedzony licznymi spotkaniami konsultacyjnymi. Prezydent miasta Starachowice, Marek Materek, podkreślił, że decyzja ta jest "ponad politycznymi podziałami" i służy większości mieszkańców, którzy pragną żyć w bezpiecznym i spokojnym mieście.
Uchwała (o numerze X/3/2025) została podjęta na podstawie przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Została ona ogłoszona w Dzienniku Urzędowym Województwa Świętokrzyskiego 30 września 2025 roku, a zgodnie z prawem, wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Stąd termin wprowadzenia zakazu to 15 października.
Zakres ograniczeń: Czego dotyczy prohibicja?
Wprowadzony zakaz dotyczy sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży na terenie całego miasta Starachowice. Ograniczenie to obejmuje wszystkie sklepy i punkty prowadzące sprzedaż alkoholu "na wynos".
Wyłączenia: Zakaz nie ma zastosowania do lokali gastronomicznych, barów i pubów, w których alkohol jest spożywany na miejscu prowadzenia działalności. Oznacza to, że osoby posiadające zezwolenie na sprzedaż i spożycie alkoholu na miejscu mogą kontynuować działalność po godzinie 22:00.
Przedstawiciele samorządu zapewniają, że uchwała nie narusza zasady równości wobec prawa, ponieważ dotyczy wszystkich przedsiębiorców prowadzących nocną sprzedaż alkoholu do spożycia poza miejscem sprzedaży.
Główne argumenty władz: Bezpieczeństwo i spokój
Władze Starachowic liczą na to, że wprowadzenie nocnej prohibicji przyniesie szereg korzyści społecznych i zdrowotnych
- Mniej interwencji służb: Oczekuje się spadku liczby interwencji służb, w tym policji i straży miejskiej. Prezydent Materek podkreślił, że policjanci będą mogli poświęcić więcej czasu na ogólną troskę o Starachowice, a mniej na zajmowanie się osobami nietrzeźwymi
- Poprawa jakości życia: Ograniczona dostępność alkoholu ma zmniejszyć liczbę awantur, bójek, aktów wandalizmu oraz ryzyko przemocy domowej
- Odciążenie SOR: W analizach brano pod uwagę statystyki zdarzeń z udziałem osób nietrzeźwych, zarówno w miejscach publicznych, jak i na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (SOR). Poprawa funkcjonowania oddziałów ratunkowych jest jednym z oczekiwanych pozytywnych efektów.
Ten zakaz dotyczy wszystkich punktów sprzedaży alkoholu, które nie mają zezwoleniu sprzedaży na miejscu prowadzenia działalności gospodarczej, czyli spożycia na miejscu prowadzenia działalności. Więc wszystkie bary, puby, restauracje, które mają w swoich zezwoleniach możliwość sprzedaży alkoholu, mają taką możliwość nadal. Tak jak w każdym mieście, policja jest organem, który kontroluje czy takie uchwały są przestrzegane, czy nie. I mimo, że w sklepie jest strefa taka mikro-gastronomiczna, to jednak ten zakaz sklepu będzie dotyczył - mówił dziś Prezydent Marek Materek
Poparcie lokalnych instytucji
Zanim projekt uchwały trafił pod obrady, władze miasta dysponowały licznymi dokumentami i statystykami. Inicjatywę pozytywnie zaopiniowały kluczowe lokalne instytucje i organizacje
- Przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach
- Członkowie Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
- Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie
- Stowarzyszenie Klub Abstynenta „Nadzieja”
Wszystkie te podmioty wskazały, że łatwa dostępność alkoholu nocą sprzyja awanturom, przemocy i wandalizmowi.
Jestem fizykiem, dlatego przytoczę tutaj Galileusza, który powiedział, że najlepszą możliwością weryfikacji działa jest eksperyment. To co mówi pan prezydent, okazało się w wielu miastach w Polsce, że wprowadzenie tak zwanej prohibicji pomogło, pomogło miastu, pomogło szpitalom ratunkowym. Dlatego powtarzam, opieramy się też na doświadczeniach innych. Te doświadczenia są pozytywne, także sądzę, że ten krok jest dobrym krokiem i spowoduje to, że stare będą bezpieczniejsze w nocy - komentował wprowadzenie prohibicji radny Dariusz Lipiec
Kontrowersje i doświadczenia innych miast
Starachowice wprowadzają rozwiązanie, które od 2018 roku przyjęło kilkaset samorządów w Polsce, w tym duże miasta jak Kraków, Bydgoszcz czy Wrocław. Samorządy, które zebrały już dane po wprowadzeniu zakazu (np. Konin), raportują spadek interwencji policji i mniejszą liczbę zgłoszeń dotyczących zakłócania porządku.
Jednakże, jak wskazuje Piotr Palutkiewicz, wiceprezes WEI, spadek liczby interwencji służb jest zjawiskiem ogólnopolskim (obserwowanym również w miastach bez nocnego zakazu, jak Warszawa czy Gdańsk), co sugeruje, że w Polsce po prostu żyje się bezpieczniej.
Niektórzy mieszkańcy Starachowic, w reakcji na uchwałę, wyrażali opinię, że zakaz dotknie głównie stacje paliw, ponieważ wiele sklepów nocnych i tak jest już zamkniętych. Wskazują oni na potrzebę weryfikacji, czy bezpieczeństwo rzeczywiście wzrośnie, zamiast skupiać się na "sztucznych zaburzeniach konkurencji i handlu". Przeciwnicy prohibicji w ogólnym kontekście krajowym wskazują też na ryzyko przemieszczenia szarej strefy sprzedaży alkoholu
Starachowice dołączają do miast, które stawiają na porządek publiczny i zdrowie mieszkańców. Skuteczność nowych przepisów będzie zależała od tego, czy lokalne statystyki po 15 października potwierdzą pozytywne efekty obserwowane w innych ośrodkach miejskich.
