Jedna pszczoła bowiem jest niczym, cząstką tak małą, że całkiem pozbawioną znaczenia, natomiast razem z innymi jest wszystkim. Bo razem stanowią pszczelą rodzinę - czytamy na fanpage Muzeum Przyrody i Techniki, które już w 2017 roku organizowało piknik pszczelarski pod hasłem " Boże robotnice. Pszczoły nie do podrobienia, nie do zastąpienia".
Poranna kawa, dżem porzeczkowy, herbata z cytryną, sok jabłkowy, truskawki, jabłecznik, lody malinowe, a nawet kapuśniak, ogórkowa czy grochówka, to wszystko możesz mieć dzięki pracy pszczół. Wszystkie one 8 sierpnia obchodzą swoje święto w Polsce – Wielki Dzień Pszczół. W 2017 roku ONZ uchwalono dzień 20 maja Światowym Dniem Pszczoły. To oznacza, że od 2018 roku pszczoły świętują dwukrotnie w ciągu roku.
Albert Einstein powiedział, że kiedy zginie ostatnia pszczoła, to człowiekowi pozostaną już najwyżej cztery lata życia. Jak możemy pomóc pszczołom radzi Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu.
Zachęcamy Was do tworzenia kawałka łąki kwietnej lub założenia chwastowiska – dla przyjemności obserwacji przyrody, roślin, owadów i innych zwierząt, które w tym wielowymiarowym świecie znajdują dla siebie miejsce. Podobne łąki ma wielu leśników, nic dziwnego zamiłowanie do przyrody łączy nas wokół tej pożytecznej idei. Zadbajmy też o miododajne drzewa, takie jak lipy różnych gatunków, wierzby, trześnie, robinie, jarząby i klony. Lista roślin przyjaznych pszczołom i innym owadom zapylającym jest długa, niegdyś były to rośliny powszechnie rosnące na miedzach, w lasach czy na rowach, dziś praktycznie już nie występują.
Warto namówić także mieszkańców miast, aby w swoich ogrodach - bardzo często uprawianych ekologicznie - zakładali siedliska dla pszczołowatych. Dobrym miejscem są także parki czy ogródki przyszkolne. To wszystko możemy zrobić od ręki i praktycznie bez kosztów. Różnorodność roślinna posłuży owadom zapylającym, a dodatkowo zagwarantuje, że pszczoły nas omijać nie będą.