Do ZSZ nr 3 w Starachowicach o poranku przyszedł mail z informacją, że na terenie obiektu został podłożony ładunek wybuchowy - mówi w rozmowie z nami Paweł Kusiak rzecznik starachowickiej policji. Na miejscu pracują służby - straż pożarna, policja i pogotowie. Wszystko jest teraz dokładnie sprawdzane . Decyzję o tym czy będzie ewakuacja podejmuje zarządca budynku, prawdopodobnie dyrektor szkoły.
Podobne alarmy zostały ogłoszone w innych miejscach w kraju. Ktoś celowo chciał storpedować pracę szkół? Policja podejrzewa, że alarmy mogą być fałszywe, ale – jak zwykle – każdy taki sygnał sprawdza i traktuje poważnie. Teraz mundurowi będą szukać sprawcy alarmu.