Filmik przedstawiający jazdę po Wykusie opublikował na portalu społecznościowym nadleśniczy Piotr Fitas z Nadleśnictwa Suchedniów.
Filmik został nagrany przez grupę moich znajomych że Starachowic, którzy byli na niedzielnym wypadzie - opowiada Piotr Fitas. Byli bardzo zbulwersowani jazdą tych ludzi oraz ich natarczywością kiedy spostrzegli, że są nagrywani. Całe zdarzenie miało miejsce na szlaku turystycznym w rejonie Wykusu. Na terenie lub w samym sąsiedztwie rezerwatu. Niestety jest to częste w tej okolicy nawet są przejazdy przez polankę, na której jest kapliczka (to jest najbardziej bulwersujące, że takie miejsce nie jest uszanowane).
Sprawcy nie są do identyfikacji ze względu na stroje maskujące twarz pod kaskami oraz brak numeru rejestracji - mówi nadleśniczy. Fotopułapka nie pomoże. Pochodzą z najprawdopodobniej ze Starachowic lub okolic, to ustaliliśmy. Liczymy na pomoc oraz ewentualne przemówienie do rozumu poprzez media, przyjaciół, sąsiadów ktoś może rozpozna po motocyklu, ubiorze itp.
Współpracujemy z Policją, ale teraz w roku pandemii mają inne sprawy z tym związane i nie mogą być dyspozycyjni jak zwykle. W tym roku zatrzymaliśmy 1 crossowca i quadowca - mandaty karne. Zatrzymanie jest trudne i niebezpieczne dla obu stron. Strażnicy ryzykują, bo w przypadku kontuzji zatrzymywanego mogą mieć problemy prawne. Takie przypadki były w Polsce. Podobnie jak skala problemu jazdy po lasach.
Przypomnijmy, że w myśl Ustawy o lasach, w kompleksach leśnych ruch pojazdem silnikowym - samochodem, motocyklem czy quadem, a także zaprzęgiem konnym, może odbywać się tylko po drogach publicznych, natomiast leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są oznakowane drogowskazami dopuszczającymi.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]