Jaki jest więc podstawowy powód tylu zmian kadrowych na stanowiskach obsadzanych przez współpracowników Marka Materka?
Związane jest to z funkcjonowaniem Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Z informacji jakie uzyskałem zatrudnienie w jednostce wzrosło o ok 60 etatów. Strata jaką miał wygenerować szpital na koniec roku była planowana na poziomie ok 6 mln zł. Z tych 60 osób 3 nazwiska były rodzinnie powiązane z członkami mojego komitetu wyborczego / dwie natychmiast honorowo zrezygnowały z pracy za co Im serdecznie dziękuję - napisał Prezydent Materek.
Z pełnionych przez siebie funkcji zrezygnowali między innymi:
- nieetatowy członek zarządu powiatu Robert Sowula ( nie jest już członkiem zarządu powiatu, ale ciepłej posady w ZEC-u nie stracił)
- dyrektor Powiatowego Zakładu Opieki Zdrowotnej Grzegorz Kaleta
- Starosta Starachowicki Piotr Babicki
- prezes ZEC Marcin Pocheć ( jego rezygnacja została odrzucona i nadal pracuje na stanowisku)
Prezydent Materek napisał, że nic nie wiedział o nieprawidłowościach w starachowickim szpitalu, a wiedzę nabył ... "na ulicy" przypadkiem. Teraz na stanowisko Starosty rekomendował radnego Piotra Ambroszczyka.
Piotr jest człowiekiem niezwykle zaangażowanym. W 2014 roku, gdy rozpoczynałem pracę w Urzędzie Miejskim pracował w referacie pozyskiwania funduszy zewnętrznych. Później oddelegowałem Go do stworzenia w mieście polityki senioralnej z prawdziwego zdarzenia. Zadanie wykonał doskonale, dzięki czemu na Starachowicach wzorowało się wiele samorządów w Polsce. Później powierzyłem Mu misję stworzenia Centrum Usług Społecznych. Z tym także poradził sobie doskonale, dzięki czemu znowu wiele samorządów z Polski czerpie z naszych doświadczeń w tym zakresie. Piotr jest podobnie jak ja człowiekiem niezwykle szczerym. Wiem, że to w polityce rzadka cecha. Dlatego nie zajmujemy się polityką tylko lokalnym samorządem.
Prezydent w dzisiejszym wpisie nawiązuje też do historii swojej kariery w samorządzie wspominając też swojego tatę Jerzego Materka, który od początku kadencji zasiada w powiecie na stanowisku Członka Zarządu Powiatu. Deklaruje też, że nie odda władzy w ręce partii rządzącej w kraju, czyli PiS-owi.
Mimo zmiany na stanowisku Starosty Starachowickiego zamierzamy pozostać w koalicji z tymi samymi ugrupowaniami z którymi umówiłem się na współpracę do końca kadencji. A jak wiadomo, jeśli z kimś się na coś umawiam - danego słowa dotrzymuję - dodał Prezydent Materek.
A tak całe zamieszanie komentują internauci:
- Zaraz, ale za szpital to nie odpowiada pewna wojująca partia tylko starosta - czytaj prezydent, bo w takim układzie jak w Starachowicach to starosta jest jedynie figurantem. Przecież te nazwiska jak Sowula czy Babicki to raczej nie jest PiS tylko komitet wyborczy prezydenta, czyż nie? A starosta zrezygnował to dostanie inne stanowisko i dalej będzie się wszystko kręcić... Tak to jest w grajdołkach
- Czy zarzucanie innym, wciskania członków rodziny na różne stanowiska nie jest hipokryzją w tym momencie?Skoro nazwisko Materek, pojawia się również w radzie powiatu?
- Jeżeli o ważnych sprawach dla miasta dowiaduje się Pan - jak Pan pisze - z przypadkowych rozmów na ulicy - to zalecam więcej spacerów. Widać ze budowa dworu klakierów potakiwaczy i „informatorów” niczemu nie służy skoro traktuje on swojego lidera jak pewną babcie z piosenki Wojciecha Młynarskiego … „ po co babcie denerwować niech sie babcia cieszy …”
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy