Sensacyjne odkrycie w starachowickim lesie! Pod ziemią przeleżało ponad 80 lat

2025-12-07 13:49

W okolicach Nadleśnictwa Starachowice, w sercu świętokrzyskich lasów, poszukiwacze z Grupy Ochrony Zabytków Fort dokonali niezwykłego odkrycia historycznego: odnaleziono głownię sztandaru wraz z pasem należącym do 12 Pułku Artylerii Lekkiej. Ten cenny artefakt wojskowy przeleżał ukryty w ziemi niemal 86 lat, odkąd został zdemontowany i zakopany we wrześniu 1939 roku.

Niesamowite znalezisko w Nadleśnictwie Starachowice

i

Autor: facebook.com/ Regionalana Dyrekcja Lasów państwowych w Radomiu/ Archiwum prywatne

Relikt września 1939 w lasach starachowickich

Odnaleziona głownia sztandaru jest materialnym świadectwem dramatycznych walk, jakie toczyły się na Kielecczyźnie w pierwszych dniach kampanii wrześniowej. 12 Kresowy Pułk Artylerii Lekkiej był jednostką organiczną 12 Dywizji Piechoty.

W sierpniu 1939 roku 12 Dywizja Piechoty, która na co dzień stacjonowała głównie w Tarnopolu i Złoczowie, została skierowana do Południowego Zgrupowania Armii Odwodowej „Prusy”. Transporty 12 Pułku Artylerii Lekkiej docierały w rejon Skarżyska Kamiennej na początku września, a bateria 9/12 Pułku Artylerii Lekkiej, podróżując koleją, była wielokrotnie bombardowana przez lotnictwo niemieckie.

Na dzień 7 września 12 Dywizja Piechoty ześrodkowała się właśnie w lesie starachowickim, na wschód od Iłży. To tam, w nocy z 8 na 9 września i w ciągu dnia 9 września, dywizja stoczyła ciężkie walki w bitwie pod Iłżą, Kotlarką i Rzechowem. W trakcie walk 12 Pułk poniósł ogromne straty.

Niesamowite znalezisko w Nadleśnictwie Starachowice. Zdjęcia (Fot. Michał Farys, Nadleśnictwo Starachowice)

Ukrycie symbolu honoru

W południe 9 września 1939 roku, w związku z chaosem, paniką i rozbiciem oddziałów, dowódca zgrupowania gen. bryg. Stanisław Skwarczyński podjął decyzję o rozwiązaniu jednostek. Wydano rozkaz, aby zniszczyć ciężki sprzęt (w tym działa 12 pal) i zabezpieczyć sztandary.

Żołnierze, po zniszczeniu uzbrojenia, przedzierali się małymi grupkami za Wisłę. To właśnie w tym krytycznym momencie, aby chronić symbol pułku przed wrogiem, ukryto metalową część sztandaru głownię – w gęstych lasach starachowickich.

Dwukilogramowy, srebrno - złoty orzeł został odkryty przez Mirosława Niewczasa, członka Grupy Fort (Dyrektora III LO w Starachowicach) - mówi nam szef grupy Krzysztof Komisarczyk, z którym rozmawialiśmy tuż po sensacyjnym odkryciu. Znalezisko zostało zabezpieczone, o jego dalszych losach będziemy informowali. Emocje biorą górę, jesteśmy wszyscy szczęśliwi - powiedział Komisarczyk. Ten dzień przejdzie do historii naszego Stowarzyszenia, znalezisko kolegi Mirka to Relikwia Wojska Polskiego. A jest nim Orzeł wraz z pasem, elementami nici, paskami z 12 PAL - (Pułk Artylerii Lekkiej) Dowodzony przez Pułkownika Józefa Kuberskiego, z Tarnopola, który został zamordowany w Charkowie. To znalezisko militarne, o którym marzy każdy poszukiwacz - dodaje Komisarczyk. 

Odkrycie głowni sztandaru 12 Pułku Artylerii Lekkiej, pułku, który walczył m.in. pod Iłżą, Końskimi i Skarżyskiem-Kamienną, jest jak kapsuła czasu, przypominająca o dramatycznej potrzebie ocalenia symboli państwowości w chwili całkowitego rozproszenia sił zbrojnych. Głownia, ukryta w pośpiechu, stała się cichym świadkiem polskiej historii.

źródła: Wikipedia, Dariusz Faszcza "Udział wojska w życiu społeczno-kulturalnym Tarnopola (1921-1939)".

Starachowice Radio ESKA Google News