Sezon lawendowy dobiega końca. Tak pięknie w Bostowie nieopodal Starachowic
Pole Lawendowe Sielsko w Bostowie prowadzą Państwo Kamila i Michał Wzorek. Tak Pani Kamila opowiada o tym miejscu:
Lawenda od dawna chodziła mi po głowie, ale brakowało odpowiedniego miejsca - mówi Pani Kamila. W Starym Bostowie widok jest świetny, bo na całe pasmo Gór Świętokrzyskich, lawenda rośnie na wzniesieniu i od południowej strony, czyli tak jak lubi. Na początku czytałam o sadzonkach, chciałam wybrać odpowiednią odmianę, tak żeby ładnie wyglądała, długo kwitła i miała wiele zastosowań. Robiłam badania gleby, żeby warunki były odpowiednie. Później było dużo ciężkiej pracy, sadzenie, plewienie, koszenie trawy, w tym wszystkim bardzo pomaga mi mąż. Lawenda w rym roku kwitnie drugi raz, ma 3 lata, w pierwszym roku nie dopuszczałam do kwitnienia, był to celowy zabieg, żeby w kolejnych latach była ładna i mogła się rozrastać. Teraz sezon lawendowy dobiega końca - dodaje Kamila Wzorek.
Wiele osób przyjeżdża do Starego Bostowa na sesje fotograficzne
W tym roku w końcu spełniło się moje marzenie o sesji ślubnej, czekam na efekty, jeszcze nie widziałam tych zdjęć. Ciekawa była sesja zdjęciowa z koniem Taurusem, ze stajni Eroza z Łącznej, idealnie pasował do lawendy - opowiada Pani Kamila. Były sesje rodzinne, ciążowe, zaręczynowe, urodzinowe. Bardzo podobała mi się rodzina z piątką dzieci, najmłodsze miało 9 dni, były też panie pielęgniarki ze szpitala, bardzo pozytywne i ciągle uśmiechnięte.
Pole Lawendowe Sielsko jest kameralne, rośnie na nim około 800 krzaków lawendy, odmiana hidcote Blue. Ludziom dobrze się tu odpoczywa, może tu przyjść każdy, kto chce obcować z naturą.
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy