Kierowali autobusami szkolnymi. Jeden wjechał do rowu, a drugi był nietrzeźwy.
W wyniku działań funkcjonariuszy zatrzymany został autobus szkolny, którego kierowca przewoził piętnaścioro dzieci. Kontrola rozpoczęła się od najważniejszego, czyli sprawdzenia stanu trzeźwości.
Badanie dało wynik pozytywny. 55-latek miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Mimo 35-letniego doświadczenia za kierownicą, chyba zabrakło wyobraźni i zdrowego rozsądku. Mężczyzna wczoraj pił alkohol, a dziś rano nie weryfikując swojego stanu trzeźwości, a kierując się jedynie dobrym samopoczuciem, wsiał za kierownicę autobusu. Teraz jego zachowanie oceni sąd. 55-latek stracił prawo jazdy i autobusem będzie mógł podróżować jedynie w roli pasażera - informuje st. asp. Artur Majchrzak Świętokrzyska Policja
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów. To nie jedyne dziś o poranku zdarzenie z udziałem autobusu na terenie powiatu kazimierskiego. Chwilę po godzinie 8 do miejscowych policjantów wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu w Krzyszkowicach.
Tam 73-letni kierujący, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Na szczęście ani jemu ani grupie przewożonych dzieci nic się nie stało. Mężczyzna nie poczuwał się do spowodowania zagrożenia dla przewożonych osób i odmówił przyjęcia mandatu. Kierujący tłumaczył się śliską nawierzchnią drogi - relacjonuje Artur Majchrzak
Policja przypomina, że obowiązkiem każdego kierującego jest dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Mając na uwadze obecną porę roku czujność, ostrożność i rozwaga powinny być na maksymalnym poziomie.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz [email protected] lub prześlij wiadomość Messengerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy