Jak informuje Marcin Bajur rzecznik prasowy KW PSP do pożaru budynku jednorodzinnego doszło w nocy. Z pomieszczeń strażacy wydobyli cztery osoby dwoje dzieci (14 i 3 lat) oraz mężczyznę i kobietę (rodziców dzieci). Żadna z osób wydobytych przez strażaków z pożaru nie dawała oznak życia. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon całej rodziny. Ranny został też jeden ze strażaków udzielających pomocy. W wyniku szybkiego wejścia do działań strażak został poparzony. W wyniku tego trafił do szpitala, na szczęście jego obrażenia nie są poważne.

i
Na miejscu działało 10 zastępów straży pożarnej. Czynności prowadzi też policja pod nadzorem prokuratora.

i

i

i
Do pożaru poddasza doszło tez wczoraj wieczorem w miejscowości Marcinków w Gminie Wąchock (powiat starachowicki). Strażacy tylko od początku października w całym województwie kilkadziesiąt razy wyjeżdżali do pożarów związanych z uruchomieniem kotłów na paliwa stałe.

i