U Łukasza z Pawłowa hasło "cukierek albo psikus" nabiera innego wymiaru. Najbardziej halloweenowy dom świętokrzyskiego

2025-11-01 13:52

Tradycja ozdabiania domów na Halloween jest związana z historią i symboliką tego święta, które wywodzi się ze starożytnego, celtyckiego festiwalu. Dziś dekorowanie domów, jest ważnym elementem przygotowań i przybiera bardzo rozbudowaną, często spektakularną formę. To okazja do wspólnej, rodzinnej zabawy i wyrażenia kreatywności. W domu Pana Łukasza Piwko z Pawłowa ta tradycja trwa już od 12 lat

  • To już 12 lat tradycji! Łukasz Piwko z Pawłowa co roku zwiększa skalę swoich halloweenowych dekoracji.
  • Wczoraj (31 października) przed jego domem pojawiło się ponad sto dzieciaków!
  • Musiałem jechać dokupić cukierki – zdradza nam gospodarz, Łukasz Piwko.
  • Wszystkie dynie, które ozdabiają posiadłość, pochodzą z własnej, lokalnej uprawy.
  • To bez wątpienia najbardziej halloweenowy dom w całym województwie świętokrzyskim.

Ozdabianie domów na Halloween. Główne motywy i symbole

  • Dynia - Absolutny klasyk. Wydrążona, z wyciętym upiornym lub zabawnym uśmiechem i podświetlona od środka. Może być też malowana lub ozdabiana brokatem.
  • Pajęczyny i Pająki. Sztuczne pajęczyny z włókien syntetycznych, rozciągnięte na krzewach, meblach, lampach czy lustrach, natychmiast nadają mroczny i zaniedbany wygląd. Do tego dodaje się plastikowe pająki.
  • Duchy, Upiory i Kościotrupy. Najczęściej wykonane z białych prześcieradeł (duchy), gazy (duszki) lub gotowe plastikowe szkielety i czaszki. Często są podświetlane lub zawieszane, by sprawiały wrażenie "latających".
  • Nietoperze i Czarne Koty. Wycinane z czarnego papieru lub kartonu i przyklejane do ścian, luster, okien i drzwi. Są tradycyjnym symbolem kojarzonym z nocą i magią.
  • Czarownice. Częste dekoracje to miotły, kociołki, kapelusze wiedźm, a także humorystyczne instalacje, np. czarownica, która "zderzyła się" z drzewem.

Halloween w Polsce i na świecie

Tradycja ozdabiania domów na Halloween jest ściśle związana z historią i symboliką tego święta, które wywodzi się ze starożytnego, celtyckiego festiwalu Samhain. Dziś dekorowanie domów, zwłaszcza w krajach anglosaskich (USA, Kanada, Wielka Brytania), jest ważnym elementem przygotowań i przybiera bardzo rozbudowaną, często spektakularną formę. To okazja do wspólnej, rodzinnej zabawy i wyrażenia kreatywności. W Polsce tradycja ozdabiania domów na Halloween jest stosunkowo nowa (od lat 90. XX wieku), ale zyskuje popularność jako forma zabawy, szczególnie wśród rodzin z dziećmi, stając się okazją do kreatywnego spędzenia czasu i ubarwienia jesiennego krajobrazu.

Dom Grozy w Pawłowie (Starachowice). Tradycja, która trwa 12 lat

Gospodarstwo Pana Łukasza Piwko znajdziemy w Pawłowie (powiat starachowicki). Gospodarza spotykamy przed domem już po halloweenowej nocy. Wszystkie dynie wykorzystane do ozdoby pochodzą z własnej uprawy, a sama tradycja tworzenia wyjątkowej instalacji przed domem trwa od ponad dwunastu lat. Każdego roku przed dom gospodarzy w dniu 31 listopada przychodzą dzieciaki z całej okolicy. Wczoraj (31.11.2025) była ich ponad setka "musiałem jechać dokupić cukierków" - opowiada nam Łukasz Piwko. 

Zobacz, jak Łukasz z Pawłowa (koło Starachowic) zamienił swój dom w najbardziej przerażające miejsce w regionie! ZDJĘCIA, WIDEO. Tylko dla odważnych!

Dyniowa pasja w Pawłowie. Ponad 100 odmian, serce i ciężka praca

Gmina Pawłów (woj. świętokrzyskie). Gdy jesień maluje krajobraz w ciepłe barwy, na polach Łukasza Piwko, lokalnego hodowcy dyń, królują kolory i kształty w ponad stu różnych odmianach. Jak podkreśla sam właściciel, "to co zaczęło się 10 lat temu jako niewielka uprawa, dziś jest efektem pasji i ciężkiej pracy".

Od 10 odmian do ponad 100 gatunków

Łukasz Piwko z pasją opowiada o rozwoju swojej działalności. "Co prawda działamy tak już od 10 lat, ale z roku na rok ta hodowla nabiera coraz większego rozmachu. Na początku było to z 10 odmian, w tej chwili mamy ich już przeszło 100" – relacjonuje.

Rozwój wymaga nie tylko wiedzy, ale i zaangażowania. "Mówię, trzeba to lubić, trzeba w to włożyć serce przede wszystkim, żeby to miało taki efekt, jaki to ma w tej chwili" – dodaje hodowca, jednocześnie zaznaczając, że stale poszukuje nowości "Staramy się, żeby tutaj było coś nowego każdego roku, coś innego." W tej chwili dyniowe pole zajmuje już pół hektara, z planami dalszego powiększenia.

Nie tylko Halloween – smaczna i zdrowa dynia

Chociaż dynia jest kojarzona głównie z Halloweenowymi lampionami, Pan Łukasz dba o szeroką ofertę kulinarną.

"Najbardziej popularna to jest zawsze ta pomarańczowa, do dekoracji, do rzeźbienia. Ale jest też bardzo popularna dynia hokkaido, ona jest bardzo smaczna, zdrowa." Wśród bestsellerów są dynie idealne do jedzenia, jak na przykład dynia makaronowa. "Po upieczeniu w piekarniku te włókna się rozdzielają na takie makarony, dodajemy do tego sos i mamy danie" – podpowiada hodowca.

Dynia. Uprawa "Nie taka łatwa"

Mimo pięknych efektów i jesiennego uroku, uprawa dyni to duże wyzwanie. Łukasz Piwko stanowczo dementuje mit o łatwej hodowli.

"Dużo osób mówi, że dynia to jest łatwa uprawa, natomiast muszę Państwa zapewnić, że jest to jedna z najtrudniejszych upraw." Dynia wymaga stałej uwagi. "Potrzebuje dużo nawozu, trzeba bardzo uważać na mszyce, na choroby. Także nie jest to takie łatwe, jak się wydaje" – wyjaśnia Piwko. Mimo trudności, hodowca podsumowuje: "efekt jest zadowalający, także i nas to cieszy, i Państwa, którzy do nas przyjeżdżają."

Starachowice Radio ESKA Google News