Droższe ciepło, komunikacja kuleje, a na koncie prezesa Pochecia dodatkowe 59 tysięcy

O nagrody dla prezesa ZEC Marcina Pochecia zapytał w interpelacji radny Sylwester Kwiecień. Sprawa jest o tyle ciekawa, że w ostatnich miesiącach o spółce nie mówiło się w kontekście pozytywnych informacji. To Prezes Pocheć złożył wniosek o podniesienie taryf za dostarczane do mieszkańców ciepło i ciepłą wodę co skutkowało podwyżką tych mediów. To również Prezes Pocheć "zafundował" mieszkańcom miasta dziurawy jak ser szwajcarski rozkład jazdy komunikacji miejskiej.

W odpowiedzi radny otrzymał informację, że nagrody to już nie nagrody a tzw. część zmienna wynagrodzenia. Prezes Pocheć podpisujący odpowiedź sam jednak przyznał, że wysokość tych środków "uzależniona jest od poziomu realizacji ustalonych celów zarządczych". Jakie cele zostały osiągnięte przez Prezesa Pochecia, skoro Prezydent Marek Materek i Rada Nadzorcza w dwa lata postanowili przyznać mu ponad 59 tysięcy złotych? O to pytamy u źródła, a poniższą odpowiedź przygotował Rafał Piwnik pełniący samodzielne stanowisko ds. nadzoru właścicielskiego.

• Modernizacja ciepłowni przy ul. Ostrowieckiej doprowadziła do wyjścia z systemu handlu emisjami ETS, co pozwala zaoszczędzić rocznie mieszkańcom Starachowic ok. 2 mln zł rocznie.
• Obecnie, oprócz prac nad IOE trwa również modernizacja ciepłowni przy ul. Kościelnej, co pozwoli na wyjście z ETS w wyniku czego oszczędność sięgnie ok 5 mln zł rocznie. Tym samym nie będą drastycznie rosły ceny ciepła.
• W okresie 5 lat wykonanych zostało szereg inwestycji, które to zmodernizowały od podstaw gruntownie obydwie ciepłownie; między innymi (odpylanie, pompownia, budowa nowego kotła), wymieniona jest znaczna część sieci ciepłowniczej.
• Doszło do sprawnego połączenia spółek ZEC i MZK, które doprowadziło do obniżenia kosztów prowadzenia działalności komunikacyjnej. Te działania wraz z restrukturyzacją doprowadziły do tego, że komunikacja zaczęła spłacać terminowo zaciągnięte wcześniej kredyty i przynosić zysk po raz pierwszy od ponad dekady.

Powyższe działania doprowadziły do tego, że gmina mogła pozyskać z RPO ok 70 mln zł dofinansowania do projektów związanych z ekologicznym transportem publicznym.

W roku 2010 zarząd spółki ZEC pobrał wynagrodzenie roczne w wysokości 276 tys zł brutto, natomiast Zarząd MZK w tym samym roku zarobił 136 tys zł rocznie – łącznie daje to kwotę 412 tys zł brutto. Wtedy spółki te funkcjonowały odrębnie. W roku 2020 mamy jeden Zarząd dla połączonych spółek ZEC i MZK, z wynagrodzeniem rocznym w wysokości 168 tys zł brutto - dodaje Rafał Piwnik.

Sprawę swojego wynagrodzenia wyjaśnia też bohater naszego artykułu Prezes ZEC/Komunikacja miejska Starachowice Marcin Pocheć.

Przekazywanie szczątkowych danych, bez kompleksowej informacji to manipulacja informacją i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Niestety, w ostatnim czasie coraz częściej, doświadczamy takich celowych działań mających wywołać zamieszanie informacyjne pośród mieszkańców miasta, a w konsekwencji doprowadzić do podważenia autorytetu osób sprawujących funkcje publiczne i do utraty zaufania społecznego - czytamy w oświadczeniu Prezesa Pochecia.

Kolorytu sprawie dodaje też przytoczona z roku 2014 konferencja Marcina Pochecia na której ostro krytykował nagrody dla prezesów miejskich spółek. Sprawa dotyczyła nie istniejącego już miejskiego przedsiębiorstwa KOMPUR.

Kompur uzyskał wynik dodatni w wysokości 630 złoty. W efekcie czego, prezes dostał 16 500 zł nagrody, a wiceprezes 5870 zł. To są pieniądze podatników, to są pieniądze nasze wspólne - naszego miasta. To są pieniądze, które powinny iść na rozwój, na inwestycje(...) jakie są motywy działania - w tym wypadku to był prezydent, a jego zastępcą był prezydent Sylwester Kwiecień. Umorzyć podatek po to, żeby wypracować zysk 630 złotych i dać ponad 20 tysięcy... To każdemu normalnemu, przyzwoitemu, uczciwemu człowiekowi, nóż się w kieszeni otwiera.

Kto ma rację w tym korespondencyjnym sporze na argumenty? Ocenę pozostawiamy Państwu, obiecując że bacznie przyjrzymy się oświadczeniom majątkowym wszystkich prominentnych urzędników w Gminie Starachowice. Wszyscy wiemy, że ostatni rok był bardzo ciężki ze względu na pandemię globalnie i podwyżki lokalnie. Czy jednak wszyscy zaciskali w tym czasie przysłowiowego "pasa"?

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy