Kierowca wszystkich prezydentów Starachowic. Tadeusz Głowacki
Pan Tadeusz znany dobrze urzędnikom starachowickiego magistratu, ale także wszystkim prezydentom Starachowic zdradził nam kilka ciekawostek związanych ze swoją pracą. W zawodzie Pan Tadzio jest od 34 lat, jak mówi "co człowiek to charakter". Sylwester Kwiecień jest temperamentny, prezydent Krzeszowski był bardzo zaangażowany w życie miasta, obecny prezydent Materek lubi podczas jazdy posłuchać Disco Polo.
Jak Tadeusz Głowacki trafił do Urzędu Miejskiego w Starachowicach ?
Pracowałem jako kierowca dyrektora KPRB, przedsiębiorstwo uległo likwidacji i "rzutem na taśmę" przejął mnie Urząd Miasta. Stres był, to był taki przeskok - urząd miasta i prezydent to jest różnica - opowiada Tadeusz Głowacki. Tam trafiłem w latach 90. i pracuję do dziś. Przez ten czas byłem kierowcą wszystkich prezydentów Starachowic. Przez 34 lata pracy zdarzyły mi się trzy kolizje. Jeździłem w sumie czterema autami - mówi pan Tadeusz.
Prywatnie Pan Tadeusz ma ciekawą pasję. Jest nią muzyka.
Tadeusz Głowacki - kierowca prezydentów Starachowic
W tym roku Pan Tadeusz planuje przejść na emeryturę. W planach ma wspólne wędkowanie z wnuczkiem, nadal chce zajmować się muzyką. My życzymy mu wszystkiego dobrego i dziękujemy za rozmowę.
Cała rozmowa z Tadeuszem Głowackim do posłuchania na 102, 1 ESKA Starachowice.
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy