Wczoraj (14.12) odbyła się Sesja Rady Powiatu Starachowickiego. W trakcie obrad poruszono m.in. kwestie nowo powstałego zespołu kontrolnego, który ma wyjaśnić sytuację jaka miała miejsce w starachowickiej lecznicy. Chodzi o nepotyzm i skargi mieszkańców Starachowic.
Dlaczego został powołany zespół kontrolny do zbadania sytuacji w starachowickiej lecznicy? To wyjaśnia starosta Piotr Ambroszczyk.
Jako nowy zarząd, chcemy wiedzieć co zaszło w starachowickim szpitalu. Są różne informacje, od różnych grup zawodowych. Chcielibyśmy to zweryfikować, sprawdzić dokumenty - mówi starosta Ambroszczyk. Chcemy dowiedzieć się jak wyglądała sprawa z zatrudnieniami, jak wyglądały kwestie skarg mieszkańców na działania starachowickiego szpitala (chodzi dokładnie o zatrudnienie i rejestr skarg). Prace zespołu kontrolnego już ruszyły, zakończą się prawdopodobnie pod koniec tego roku - dodał Ambroszczyk.
Dlaczego w zespole kontrolnym, który ma badać m.in. nepotyzm zasiada król nepotyzmu, czyli Jerzy Materek? - dopytywała radna Kuś
Co ta komisja ma wyjaśniać skoro przez ostatnie dwa miesiące udowadniane nam było, że nic się takiego w szpitalu nie dzieje? - pytała radna Agnieszka Kuś. W jakim celu ta komisja została powołana?Jeżeli komisja ma faktycznie coś wyjaśnić, to dlaczego my jako radni nie zostaliśmy w niej uwzględnieni a zasiada w niej król nepotyzmu Jerzy Materek - dopytywała radna.
Dziś będę wysyłał zaproszenia do dwóch starachowickich stowarzyszeń - Inicjatywa dla Starachowic i Wrażliwi Społecznie, aby ich wspólny przedstawiciel uczestniczył jako obserwator zespołu kontrolnego, jeśli radni sobie życzą też mogą być obserwatorami. Nie widzę problemu żeby z państwa strony taki obserwator był - dodał starosta.
Prace komisji mają zakończyć się pod koniec tego roku. Jakie będą efekty prac? Będziemy śledzić na bieżąco.
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy