Pijani kierowcy świętokrzyskie
Dziś (13.09) tuż po godzinie 11:00 skarżyscy policjanci otrzymali informację od kolegów z jędrzejowskiej komendy, że trasą S-7 w kierunku Skarżyska może przemieszczać się niebieska honda, której kierujący jest sprawcą kolizji drogowej. W okolicach Jędrzejowa japońskie auto uderzyło w barierę energochłonną i odjechało z miejsca zdarzenia.
Na „ekspresówkę” pojechały patrole drogówki. W międzyczasie do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie, że w miejscowości Występa w gminie Łączna kierujący uszkodzoną hondą usiłował wjechać pod prąd na krajową „siódemkę”. Uniemożliwili mu ten manewr obecni na miejscu funkcjonariusze inspekcji transportu drogowego. Policjanci skarżyskiej drogówki zbadali alkomatem 37-letniego mieszkańca Radomia, który siedział a kierownicą hondy. Był kompletnie pijany. W jego organizmie znajdowało się ponad 2,5 promila alkoholu. Ponadto mundurowi ustalili, że nieodpowiedzialny kierowca chwilę wcześniej kupił na pobliskiej stacji paliw tzw. „małpkę” i wypił, tuż przez rozpoczęciem dalszej jazdy. - informuje oficer prasowy KPP Skarżysko-Kamienna Jarosław Gwóźdź
Mężczyzna trafił do komendy, a uszkodzony samochód odebrał znajomy 37-latka. Na szczęście nikt nie ucierpiał na skutek działania pijanego radomianina, którego wkrótce rozliczy sąd. Już utracił prawo jazdy, a finalnie grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i nawet dwuletni pobyt za kratkami.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz [email protected] lub prześlij wiadomość Messangerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy