Mieszkanka Starachowic straciła 1600 zł. Myślała, że pomaga koleżance

Mieszkanka Starachowic straciła 1600 zł. Myślała, że pomaga koleżance

Uwaga! Przestępcy włamują się na konta użytkowników popularnych komunikatorów. Następnie podszywając się pod nich, wyłudzają od znajomych tych osób kody BLIK. Na koniec wypłacają z kont swych ofiar różne kwoty pieniędzy. Taka sytuacja miała miejsce w Starachowicach.

Do starachowickiej KPP zgłosiła się 47-letnia mieszkanka miasta, żeby opowiedzieć policjantom, jak została oszukana - mówi Paweł Kusiak, oficer prasowy starachowickiej komendy. Na komunikatorze internetowym (Facebook) skontaktował się z nią ktoś, kto podawał się za jej koleżankę. Fałszywa "koleżanka" poprosiła 47-latkę o pożyczkę. Kobieta przekonana, że rozmawia ze znajomą, przekazała jej kody blik, tym samym straciła 1600 złotych - dodaje Kusiak.

Pokrzywdzeni przekonani, że przekazują kody swym znajomym bądź krewnym, przekazują w rzeczywistości dostęp do swych pieniędzy oszustom. W finale ofiary oszustw tracą swoją gotówkę.

Jak nie dać się oszukać na blika?

•  w przypadku podobnych sytuacji, zadzwoń do znajomych, którzy proszą o pożyczkę i podanie kodu BLIK. Wtedy przekonasz się, czy rzeczywiście to oni potrzebują naszej pomocy, czy też znaleźliśmy się „na celowniku” przestępców;
• stosuj dwuskładnikowe logowanie do swoich kont społecznościowych, wtedy przestępcom będzie trudniej przejąć twoje konto;
• potwierdzaj tożsamość „znajomych”, którzy piszą do ciebie na komunikatorze internetowym z prośbą o pieniądze – najlepiej zadzwoń do kogoś, kto prosi cię na messengerze o pożyczkę. Bardzo szybko się upewnisz, czy pomagasz znajomemu, czy sponsorujesz oszusta;
• sprawdzaj dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej;
• chroń swój telefon, zwłaszcza kod do aplikacji mobilnej banku.

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy