Mieszkanka ulicy Żytniej w Starachowicach przekazała oszutowi 22 tysiące złotych!

Tym razem oszuści wymyślili skomplikowany scenariusz łącząc dwie osobne historie.

Na początku do 90-letniej seniorki ze Starachowic zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty. Wmówił seniorce, że na poczcie znajduje się nieodebrana korespondencja i nie posiadają aktualnego adresu starachowiczanki. Ta nieświadoma podała oszustowi swój aktualny adres zamieszkania - mówi Paweł Kusiak oficer prasowy KPP Starachowice.

Następnie do 90-latki zadzwonił kolejny oszust podający się za fałszywego policjanta.

On z kolei wmówił seniorce, że podając swój adres fałszywemu pracownikowi poczty naraziła się na złodziej, którzy będą chcieli okraść jej mieszkanie. Nakazał spakowanie wszystkich oszczędności, które posiada w domu i przekazanie ich funkcjonariuszowi, którego wysyła na miejsce. Nieświadoma 90- latka spakowała 22 tysiące złotych, a po pojawieniu się przed jej domem oszusta przekazała pieniądze przez okno - mówi Paweł Kusiak z KPP Starachowice

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy