Sama adoptowałam 9 zwierząt. Odkąd pamiętam w domu zawsze były psy a przygodę z kotami właśnie zaczęłam od zostania domem tymczasowym dla dwóch kotek. A potem wszystko się jakoś szybko potoczyło i obecnie kotów jest 7. Trzeba uważać, bo to uzależniające - opowiada Ewa. W naszej okolicy zwierzaka możemy adoptować np. ze Schroniska w Rudniku, Janiku, Kociego Zakącika, Domu tymczasowego u Pati, Punktu przetrzymań w Szydłowcu, ale również z miejskich przychodni weterynaryjnych np. dr Białonia i wielu innych miejsc.
Są osoby, które oferują pomoc w transporcie, np. do mnie jeden kociak przyjechał z poznańskiej Fundacji Animal Security. Zobaczyłam go na fb, miał roztrzaskaną szczękę i wypadający język, od razu wiedziałam, że dom już znalazł. Lisę (suczkę) mam z ukraińskiego schroniska Shelter Friend Ukraine, też wypatrzyłam ją na fb, dlatego udostępniajmy zdjęcia i ogłoszenia zwierząt, które szukają domów, może je też ktoś gdzieś wypatrzy i ich historia będzie mieć szczęśliwe zakończenie - mówi Ewa Jarosz Kot.
Co roku na świat przychodzi mnóstwo niechcianych zwierząt. Część z nich ginie pod kołami samochodów, część umiera z powodu nieleczonych chorób lub głodu, inne znalezione w rowach, lasach, podrzucone na śmietniki lub na prywatne posesje, trafiają do schronisk, fundacji lub ludzi, którzy nie potrafią przejść obojętnie. Tam czekają na nowych właścicieli, niektóre z nich niestety nigdy nie trafią do nowego, kochającego domu. A tak naprawdę każdy z nas może pomóc w jakiś sposób. Mamy wiele możliwości, wystarczy tylko odrobina chęci - zachęca Ewa.
Schroniska, fundacje a także domy prywatnych osób, które dały tymczasowe schronienie dla bezdomnych zwierząt pękają w szwach. Jak możemy pomóc?
- Adoptując zwierzaka lub zostając domem tymczasowym. Jeśli np. nie jesteśmy pewni czy damy radę sprostać obowiązkom jakie niesie za sobą posiadanie zwierzaka, bycie DT pozwoli nam się sprawdzić a przy okazji odciążymy fundację lub stowarzyszenie, które będą miały możliwość i miejsce, aby dalej pomagać.
- Przekazując karmę lub żwirek, ale również koce czy też np. słomę do ocieplania bud.
- Wspierając finansowo działalność osób pomagającym zwierzętom. Drobne kwoty też mają znaczenie.
- Udostępniając posty, ogłoszenia, zdjęcia zwierzaków szukających domów.
- Pomagając w transporcie. Czasami potrzeba jest przewieźć zwierzaka np. do lecznicy, domu tymczasowego lub stałego.
- Kastrując i sterylizując swoje zwierzęta. Pamiętajmy, że rozmnażając swoje zwierzaki, niejako odbieramy szansę na dom zwierzętom już przebywającym w schroniskach.