Ten "maluch" przyszedł na świat w starachowickiej "Stajni pod Dębem" w poniedziałek w nocy
BM
2021-05-2512:39
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Niespodziewanie, bo kilkanaście dni przed ustalonym terminem, na świat przyszedł w poniedziałek rano źrebak w starachowickiej "Stajni pod Dębem". Same narodziny były dla gospodarzy sporą niespodzianką bo "malucha" zgodnie z weterynaryjnymi obliczeniami należało się spodziewać dopiero na początku czerwca. Źrebię nie ma jeszcze imienia, może pomożecie w wyborze?
i
Autor: Stajnia Pod Dębem/Mariusz Łańcuchowski/ Archiwum prywatneTen "maluch" dziś przyszedł na świat w Starachowickiej "Stajni pod Dębem"
Źrebię to "dziewczynka", jest córką klaczy ERITY i ogiera BAJARDA W z naszej stadniny. Rzeczywiście poród był dla nas sporym zaskoczeniem, bo spodziewaliśmy się go dopiero za kilka tygodni, można więc powiedzieć, że młoda klacz jest wcześniakiem. To w historii naszej stadniny piąte urodziny - opowiada nam Mariusz Łańcuchowski ze Stajni pod Dębem.
i
Autor: Stajnia Pod Dębem/Mariusz Łańcuchowski/ Archiwum prywatneTen "maluch" dziś przyszedł na świat w Starachowickiej "Stajni pod Dębem"
Aktualnie w naszej stadninie mamy piętnaście koni z czego ósemka należy do nas, natomiast siedem to konie które są u nas przetrzymywane przez właścicieli. Zdecydowana większość naszych koni to klacze. Erita która została świeżo upieczoną mamą nie jest nowicjuszką w tej roli, to jej drugi potomek - dodaje Mariusz Łańcuchowski ze stadniny.