Fotografia jego pasja. Radek Chochół, starachowiczanin opowiada o swojej przygodzie z aparatem

Radosław Chochół to rodowity starachowiczanin. Jak mówi o sobie w świecie fotografów i fotografików wciąż jestem "amatorem" i czekam na to zdjęcie, które będzie moim podpisem. Zdjęcia Radka znajdziemy na Instagramie, na Facebookowych profilach MeteoStar czy Star.Ach.Foto.

Jak się zaczęło:

Zaczęło się jak byłem jeszcze dzieckiem, wtedy dostałem swój pierwszy aparat, radziecką Smienę wraz z lampą. Być może zaraziłem się pasją do zdjęć po pierwszym konkursie w którym wziąłem udział, jeszcze w szkole podstawowej nr 10, który udało mi się wygrać. Swój pierwszy profesjonalny sprzęt nabyłem w 2010 roku, a na poważnie fotografią zajmuje się od 2015 roku, w tym czasie nauczyłem się, jak dużo jest ważnych elementów potrzebnych do zrobienia dobrego zdjęcia. W tym czasie doceniłem tez rolę wszelkiego rodzaju szkoleń, które pozwoliły mi inaczej spojrzeć na to co chcę robić - opowiada Radek Chochół.

Dlaczego nie "chałturzę"?

Dlaczego nie chałturzę? Może dlatego, że taka forma fotografii, czyli zdjęcia weselne czy inne tego typu nie zawsze sprawiają mi satysfakcję. Nie mówię, że to się nie zdarza, ale bardziej skupiam się na wykonywaniu fotografii artystycznej. Na weselach czy innych tego typu pracach fotograf wykonuje w większości zdjęcia pozowane, ustawione, gdzie często brakuje emocji. Zdecydowanie wolę wykonywać fotografię spontaniczną, pasjonują mnie zdjęcia takiego codziennego życia miejskiego, a dodatkowo bardzo lubię fotografię przyrodniczą - opowiada Radek.

Szkolenie i konkursy

Jestem bardzo dużym zwolennikiem szkolenia i nauki w robieniu zdjęć. Amatorsko można wykonywać zdjęcia do pewnego momentu, na tyle pozwala nauka z książek czy nauka na własnych błędach. Sami dojdziemy do pewnego etapu którego nie da się przekroczyć, dlatego jeżdżę na szkolenia, czerpię wiedzę od fotografików, którzy posiadają olbrzymie doświadczenie, próbuję też startować w konkursach i dużo czasu spędzam na oglądaniu zdjęć zawodowców - mówi Radek.

Sprzęt

Sprzęt to jest można powiedzieć "pięta Achillesa" całej pasji z fotografią. Aparat, obiektyw, akcesoria są naprawdę drogie. Polecam jednak tym którzy zaczynają na początek coś tańszego, coś używanego i z biegiem lat, i osiąganiu pewnego poziomu, osprzętowienie warsztatu. Nigdy nie liczyłem ile już pochłonęła moja pasja, ale mam olbrzymie wsparcie od żony, która doskonale rozumie moje marzenia - dodaje Radek.

Za swój największy sukces, poza różnymi konkursami Radosław Chochół uznaje zaproszenie przez firmę Olympus na cykl szkoleń Olympus Pro Tour w 2017 roku ze sławnym portrecistą Arkadiusem Mouricem. Było to szkolenie na które to firma wybierała zgłoszenia spośród setek nadesłanych prac. Radkowi życzymy realizacji marzeń i dalszych sukcesów. Zachęcamy do obejrzenia galerii prac Radka, a cały wywiad na 102,1 MHz.

Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy