Parkingi dla wybrańców w Starachowicach. Gmina buduje i planuje dzierżawę
Problem miejsc parkingowych na starachowickich osiedlach mieszkaniowych znany jest nie od dziś. Mieszkańcy osiedla Żeromskiego, Skałka, Majówka czy Skarpa od lat, każdego dnia, borykają się z trudnościami przy parkowaniu. Tymczasem władze Starachowic, rozwiązanie problemu widzą w dzierżawie miejsc parkingowych indywidualnym użytkownikom, lub wspólnotom mieszkaniowym.
Dzierżawa miejsc parkingowych. Dla Gminy Starachowice to dodatkowa kasa
Od kilku miesięcy trwa gorąca dyskusja na temat nowego pomysłu Prezydenta Marka Materka. Już w czerwcu władze miasta wyszły z ideą dzierżawy indywidualnym odbiorcom 50 miejsc parkingowych na osiedlu Żeromskiego. "Budują parkingi dla bogaczy, bez pomysłu, bez konsultacji" - komentowali temat mieszkańcy, którzy zorganizowali nawet protest. Sprawa jednak ucichła, a gmina oddała parkingi w dzierżawę działającym na osiedlu wspólnotom mieszkaniowym.
"To co robi Materek, to jest wielki eksperyment" - posłuchajcie co myślą o tym mieszkańcy [AUDIO]
"Gmina buduje za "nasze", a później wyciąga rękę po więcej" internauci bezlitośni dla pomysłu władzy
Budowa nowego parkingu między Żeromskiego i Słoneczną będzie kosztowała ponad 500 tysięcy złotych. Oczywiście pieniądze pochodzą z gminnej kasy, czyli z naszych podatków. To oznacza, że de facto zapłacimy za inwestycję dwukrotnie. Po raz pierwszy kiedy opłacimy wykonawcę prac, i po raz drugi kiedy za wydzierżawione miejsca gmina będzie pobierała ustalone opłaty ( jedno miejsce ma kosztować około 100 zł. brutto). Czy to uczciwe?
Równi i równiejsi mieszkańcy Starachowic? Dlaczego nie wszędzie jest tak samo?
Oczywiście zamożniejsi mieszkańcy miasta chętnie skorzystają z takiej dzierżawy. Czy jest to jednak uczciwe wobec tych, których zasobność portfela jest mniejsza. Pojawia się też inna kwestia: inny model Strefy Płatnego Parkowania stosowany jest na ulicy Zakładowej. To też pewna forma nierówności w traktowaniu poszczególnych mieszkańców. Inne zasady obowiązują na poszczególnych osiedlach.
Internauci jasno wyrażają opinię o pomyśle Prezydenta Materka. "Dzierżawa to oszustwo"
- jak można dzierżawić parkingi z budżetu. Wszyscy maja prawo do darmowego parkowania
- dzierżawienie publicznych parkingów to już wyższy level socjalizmu. Płać za miejsca, za zbudowanie których i utrzymywanie których płacisz. Król wzbogaca się na tym dwukrotnie (za wykonaną pracę cudzymi rękoma naszym kosztem i za monitorowanie stanu obiektu naszym kosztem + nasze użytkowanie z obiektu naszym kosztem)
- Parking płatny, niestrzeżony i pod chmurką, zamiast placu zabaw tuż przy bloku. To się mieszkańcy cieszą
- Na gminnej działce, za gminne pieniądze, i mieszkańcy mają płacić?
- Za kilka lat te Starachowice będą miastem rond i płatnych gdzie tylko się parkingów
- Może my jako mieszkańcy i gospodarze miasta wydzierżawimy mu gabinet w UM. Tak 1000 miesięcznie + 500 za miejsce parkingowe
Parkowanie po starachowicku... Gminny sposób na ratowanie budżetu?
My, ponownie sarkastycznie dodamy, że bezpłatny parking znajdziemy... na Dolnych Starachowicach i to nawet dwupoziomowy! Górna płyta pozostaje w zasadzie pusta od momentu oddania do użytkowania. Władze oczywiście przekonują, że "tylko tak się dało", my pozostajemy przy swojej (krytycznej) ocenie tej inwestycji.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz [email protected] lub prześlij wiadomość Messengerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy