Wypadek w tzw. Lesie Rzepińskim
Z naszych informacji wynika, że kierowca osobowej toyoty przy próbie manewru wyprzedzania stracił panowanie nad autem i dachował. Na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. Na miejscu został opatrzony przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Strażacy zabezpieczają miejsce zdarzenia, ruch odbywa się wahadłowo, nie ma większych utrudnień.
Do tej kolizji drogowej doszło, przez błąd w momencie wyprzedzania. W zdarzeniu brały udział dwa auta. 38-letni kierowca Opla rozpoczął manewr wyprzedzania toyoty, a 50-letni kierowca toyoty nie upewnił się czy może bezpiecznie podjąć próbę wyprzedzania i w momencie kiedy zorientował się, że opel już wyprzedza jego auto, stracił panowanie nad autem z przyczepką. Niestety w efekcie tego dachował. Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało, a policja wstępnie jako sprawcę tego zdarzenia wskazuje 50-latka. Obaj kierowcy byli trzeźwi - powiedział nam Paweł Kusiak oficer prasowy KPP Starachowice.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia? Nagrałeś interesujący materiał? Podziel się z nami, a my zapewnimy Ci anonimowość. Pisz starachowice@eska.pl lub prześlij wiadomość Messangerem. Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy
