Walczyli z szerszeniami. Nietypowa interwencja w Parszowie

Dziś o godzinie 10:11. nasza jednostka została zadysponowana do usunięcia gniazda szerszeni w miejscowości Parszów. W działaniach trwających niecała godzinę brała w nich udział tylko nasza jednostka - informują ochotnicy z Wielkiej Wsi na swoim fanpage. Operacja zakończyła się sukcesem.

Jak strażacy ochotnicy poradzili sobie z tym wyzwaniem?

Niebezpieczne owady są usuwane za pomocą specjalnych środków typu BROS lub RAID najczęściej są to gaśnice. Takie owady pryskamy środkiem, szerszenie bądź osy są bardzo osłabione i wtedy przystępujemy to odcięcia gniazda z miejsca gdzie ono wisi i pakujemy je w specjalny worek. Inaczej sytuacja wygląda jeżeli nie ma dostępu do gniazda np. jest w elewacji budynku wtedy tylko psikamy środkiem na owady i zatykamy ich wlot do gniazda jeżeli jest to możliwe - tłumaczą nam strażacy z OSP Wielka Wieś. Wszystkie czynności wykonują strażacy zabezpieczeni w specjalne kombinezony, zazwyczaj jest to 2 ratowników.

Dlaczego szerszenie są groźne?

Szerszeń to największy w Polsce owad z rodziny osowatych. Szerszeń jest bardzo popularny w Polsce. Zdarza się, że gniazdo zakładane jest w pobliżu obszarów zamieszkiwanych przez ludzi. Użądlenie szerszenia może być szczególnie niebezpieczne dla osób uczulonych na jad tych owadów. Typowymi objawami użądlenia szerszenia europejskiego są bolesny obrzęk i zaczerwienienie. W przypadku osób uczulonych na jad błonkoskrzydłych może jednak dojść do wstrząsu anafilaktycznego, który może zagrażać zdrowiu i życiu człowieka.(wikipedia)