Wolontariusze z Ukrainy uporządkowali okolice Pomnika Katyńskiego w Starachowicach
Od razu wyjaśnię, jak to wszystko się zaczęło - mówi Max Ciszek z WidzialnejRęki. Podczas uroczystości katyńskich parę miesięcy temu składaliśmy wiązankę od naszego zaprzyjaźnionego Batalionu, który walczy na froncie w Donbasie. Nasi znajomi bardzo zainteresowali się wydarzeniami, które miały miejsce w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Wirtualnym przewodnikiem została moja mama Krystyna Ciszek, która opowiedziała o tym, co wydarzyło się w 1940 roku. Warto pamiętać, że Rosjanie chcieli wymazać to z historii, stąd Ukraińcy, którzy musieli używać z sowieckich podręczników, nic o tym nie wiedzieli, podobnie też jak o tragedii wołyńskiej - opowiada Max.
W taki sposób wspólne sprzątanie, zamieniło się w żywą lekcje historii. W czasie, kiedy ekipa z Mariupolu, Berdianska, Chersonia i Kijowa porządkowała teren, ich dzieci pomagały starszemu państwu z wnoszeniem opału na zimę - mówi Max. Tak właśnie rodzą się przyjaźnie i burzą stereotypy. Dziękujemy serdecznie restauracji Pod Sosnami za zapewnieni środków chemicznych i narzędzi - dodaje.
Polub nasz fanpage ESKA Starachowice News na Facebooku! Znajdziesz tam najświeższe informacje z Twojego miasta i okolicy