Tragiczny wypadek w okolicach Skarżyska. Nie żyje kierowca (aktualizacja)

Do tego zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 23 w nocy w miejscowości Płaczków w powiecie skarżyskim - informuje skarżyska straż pożarna. Samochód ciężarowy (z rejestracją starachowicką), przewożący trzodę chlewną zjechał z nasypu na zakręcie, wpadł do rowu. Kierowca był zakleszczony w pojeździe, strażacy mięli do niego utrudniony dostęp. Po wydobyciu go z kabiny, w trakcie udzielania pomocy medycznej zmarł.

Na drodze krajowej numer 42 w miejscowości Płaczków około godziny 23 doszło do wypadku - relacjonuje Jarosław Gwóźdź rzecznik skarżyskiej policji. Kierujący Scanią 54 latek z nieustalonych przyczyn wypadł z drogi, auto wpadło do rowu. Mężczyzna doznał złamania nogi, w trakcie udzielania mu pomocy zmarł. W tej chwili kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami na tym odcinku drogi - dodaje rzecznik.

Część zwierząt, która przeżyła wypadek, została przetransportowana do innego pojazdu. Na miejscu są dwa duże samochody, które zabierają zarówno żywe jak i martwe zwierzęta.