Przewodniczący Jan Seweryn na fanpage NSZZ "Solidarność" w MAN BUS, PKC GROUP i Apleona przedstawił aktualny stan negocjacji i ocenił nastroje w firmie.
Z rozmów przeprowadzonych z pracownikami wynika, że część z nich jest zdecydowanie przeciwne podpisywanie porozumienia na warunkach proponowanych przez Zarząd firmy. Jest jednak duża grupa pracowników, która była by skłonna poprzeć podpisanie porozumienia, ale pod warunkiem, że będzie zagwarantowane zatrudnienie dla wszystkich pracujących obecnie w firmie - informuje Jan Seweryn.
O warunkach Zarządu Firmy MAN pisaliśmy tutaj:
Ostatecznie podczas spotkania zadecydowano, że do pracodawcy zostanie wysłane pismo ze stanowiskiem Związku w którym określone zostaną warunki po spełnieniu, których „Solidarność” skłonna będzie podpisać stosowane porozumienie w sprawie przestoju w grudniu 2020 i I kwartale 2021 roku.
Mając jednak na uwadze dobro firmy jak i zatrudnionych w niej pracowników NSZZ „Solidarność” jest gotowa do daleko idących kompromisów, ale musi to się zawierać w rozsądnych granicach i być korzystne zarówno dla firmy jak i dla pracowników - informuje Seweryn. Poniżej przedstawiamy nasze – po raz kolejny zmodyfikowane – warunki na których gotowi jesteśmy zawrzeć porozumienie dotyczące uregulowań na czas przestoju.
1. Gwarancja zatrudnienia dla wszystkich pracowników bez względu na to czy osoby te są zatrudnione bezpośrednio przez MAN czy za pośrednictwem APT.
2. Ilość godzin do odpracowania 64.
3. Odpracowywanie 16 godzin w miesiącu.
4. Gwarancja wypłaty 70% dobrowolnego dodatku i całości premii koncernowej.
5. Za warunek wyjściowy do negocjacji płacowych w roku 2021 przyjąć gwarancję podwyżki o stopień inflacji w roku 2020.
Czy negocjacje zarządu spółki MAN BUS ze związkami zawodowymi przyniosą kompromis satysfakcjonujący obie strony? Przekonamy się zapewne niebawem.
Przypomnijmy: Władze spółki planują aż 26 dni bez planu produkcyjnego. Firma nie jest też w stanie ponieść kosztów jakie proponuje strona społeczna negocjacji czyli związki zawodowe. Przy braku porozumienia, zarząd zapowiada spadek produkcji, co jednocześnie oznaczać będzie konieczność zwolnień.